Recenzja komiksu: Uniwersum DC według Neila Gaimana

lubiegrac publicystyka Recenzja komiksu: Uniwersum DC według Neila Gaimana
Recenzja komiksu: Uniwersum DC według Neila Gaimana



Raszczak | 27 marca 2024, 17:55

Skłamałbym, jeśli napisałbym, że Neil Gaiman to tylko legenda komiksu. Oczywiście, wiele osób doceniło go właśnie za wyśmienitego "Sandmana", na mnie duże wrażenie zrobił jeszcze zbiór "Szkło, śnieg i jabłka oraz inne historie", ale warto wspomnieć, że to równie utalentowany pisarz (na przykład "Amerykańscy Bogowie"). Tym razem mamy okazję poznać pomniejsze historie, które ukazały się w Uniwersum DC, a wyszły spod pióra tego utalentowanego scenarzysty. Na co możemy liczyć w ramach recenzowanego dziś komiksu "Uniwersum DC według Neila Gaimana"?

W wydanym przez Egmont zbiorze znalazło się aż 7 wycinków ze świata DC, którym kolejno się przyjrzę.  

Korowód

Na okładce recenzowanego tutaj zbioru na pierwszym planie widać ikonicznych już złoczyńców, adwersarzy Batmana. Gdzieś tam za nimi pojawia się cień rycerza Gotham i świetnie zdaje się to odzwierciedlać związek Neila Gaimana z tym uniwersum. Po przeczytaniu Uniwersum DC według Neila Gaimana mogę stwierdzić, że w jego historiach dominującym motywem są właśnie złoczyńcy, próba ich zrozumienia i pokazania ich początków. W "Korowodzie" jest to Poison Ivy.

1

Secret Origins Special

W "Secret Origins Special" poznamy genezę Pingwina, Człowieka-Zagadki i Two-Face'a, z tym że nie wszystkie z zeszytów napisał Neil Gaiman, ponieważ Alan Grant opowiedział o Pingwinie, a Mark Verheiden o mrocznej przemianie Harveya Denta. Wydawca zdecydował się na zamieszczenie zeszytów autorstwa innych scenarzystów, aby zachować logiczną ciągłość tej serii i według mnie był to strzał w dziesiątkę. Miło też zobaczyć kreskę różnych klasycznych twórców komiksowych, jak Mark Buckingham, Mike Hoffman, Kevin Nowlan, Sam Keith, Bernie Mireault czy świetny Matt Wagner.

Czarno-Biały Świat

Przy tym rozdziale zrobiło się pod względem rysunku naprawdę ciekawie. O ile cenię sobie tradycyjną kreskę, tak do historii w "Czarno-Białym Świecie" idealnie pasowało trochę karykaturalne, trochę psychodeliczne spojrzenie Simona Bisleya. To też historia, w której objawia się humorystyczna strona Neila Gaimana i łamanie czwartej ściany między bohaterami komiksu... a zwykłymi ludźmi. Nie napiszę nic więcej, abyście dali się temu zaskoczyć jak ja.  

Green Lantern/Superman: Legenda o zielonym płomieniu

Z kolei w kolejnej historii, tym razem z Zieloną Latarnią i Supermanem w rolach głównych, objawia się typowy Gaiman. Superbohaterowie trafiają do bliżej nieokreślonej przestrzeni, która wprowadziła niemałe zamieszanie w kontinuum uniwersum DC... przez co wydano ją dopiero po wielu latach. Tutaj widać już Gaimanowską rękę w kreacji abstrakcyjnych historii i jego zamiłowanie do tematyki zaświatów. Ponadto możemy tu zobaczyć przeplatające się style dużego grona artystów jak Campbell, Totleben, Shanower, Aparo, Little, Allred i powracający w tym rozdziale Nowlan, Buckingham oraz Wagner. Generalnie wszystkie poza jednym stylem przypadły mi do gustu, niemniej ceniłem sobie możliwość zapoznania się z takim przeglądem rysowników przy jednej opowieści.

3 

Na schodach

Jeśli jest jakaś historia, która najbardziej mnie w tym zbiorze dotknęła, to właśnie ta 6 stronicowa zilustrowana przez Teddy'ego Kristiansena. Im mniej o niej napiszę, tym lepiej. To klasyczny Gaiman, który potrafi poruszyć, nawet na przestrzeni zaledwie kilku kartek.  

Metamorpho, Element Man

Z kolei Metamorpho to zdecydowanie bardziej pastiszowy bohater. Nie wiem, czy również taki był w oryginalnych historiach, jednak w interpretacji Gaimana okazał się dobrym i dowcipnym przerywnikiem pomiędzy poważniejszymi i mrocznymi historiami. Tak jak protagonistą bawił się scenarzysta, tak i Michael Allred zrealizował tu parę odjechanych pomysłów przy wizualizacji tych szalonych przygód zmienno-cząsteczkowego herosa.

Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem?

Ostatnia historia to prawdziwa wisienka na torcie recenzowanego tutaj zbioru. Neilowi zaproponowano zwieńczenie komiksu BATMAN (odcinek #686!) oraz DETECTIVE COMICS (#853!) i trudno sobie wyobrazić, że ktoś lepiej od niego by opowiedział o końcu Batmana. Jest to na wskroś uniwersalna historia, która może kończyć każdą re-interpretację i reboot serii o człowieku-nietoperzu, bo jak wiadomo pomimo zakończenia wspomnianych serii, Mroczny Rycerz ciągle powraca. Dlaczego tak się dzieje? Zinterpretował to Neil Gaiman i jeśli jesteś fanem Batmana, musisz prędzej czy później po tę historię sięgnąć. Komiks ilustrował Andy Kubert (z tuszem Scotta Williamsa), co ciekawe nawiązywał do wielu klasycznych sposobów rysowania bohaterów uniwersum DC, co świetnie w "Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem" widać.

Informacje o wydaniu

A oto najważniejsze informacje dotyczące komiksu Uniwersum DC według Neila Gaimana oraz opis ze strony Egmont:

„Uniwersum DC według Neila Gaimana” to album, w którym po raz pierwszy zebrano w jednym tomie osiem nagradzanych opowieści o superbohaterach legendarnego twórcy serii „Sandman” oraz powieści „Amerykańscy bogowie”. Znajdziecie tu odpowiedzi na pytania: Jakie zło jest na tyle potężne, że potrafi pokonać Człowieka ze Stali i zgasić światło Green Lanterna? Jakie okoliczności doprowadziły do zdobycia mocy przez Poison Ivy? Gdzie Riddler znalazł swoje powołanie? Kto zabił Batmana? Czy legenda Mrocznego Rycerza będzie trwała wiecznie? – oraz na wiele innych. 

Całość została zilustrowana przez najbardziej utalentowanych rysowników komiksowych, wśród których znaleźli się m.in. Andy Kubert, Mark Buckingham, Simon Bisley, Michael Allred, John Totleben, Matt Wagner, Kevin Nowlan i Jim Aparo. 

Album zawiera kompletny przedruk zawartości SECRET ORIGINS SPECIAL #1, powieść graficzną GREEN LANTERN/SUPERMAN: LEGENDA O ZIELONYM PŁOMIENIU, całą opowieść BATMAN: CO SIĘ STAŁO Z ZAMASKOWANYM KRZYŻOWCEM?, materiały zamieszczone w amerykańskich zeszytach SECRET ORIGINS #36, BATMAN: BLACK AND WHITE #2, SOLO #8, WEDNESDAY COMICS #1–12 oraz posłowie autora i kilka stron ze szkicownika Andy’ego Kuberta.

  • Druk: 2024
  • Seria/cykl: DC DELUXE
  • Scenarzysta: Neil Gaiman, Alan Grant, Mark Verheiden
  • Ilustrator: ilustratorzy Różni
  • Tłumacz: Tomasz Sidorkiewicz
  • Typ oprawy: twarda z obwolutą
  • Kategoria: Komiksy superbohaterskie
  • Wydawca: Egmont
  • EAN: 9788328167636
  • Liczba stron: 224
  • Wymiary: 18.0x27.5cm
  • Data premiery: 28.02.2024
  • Dla kogo: nastolatek i dorosły

2 

Komiksy z serii Deluxe tradycyjne wydane są na kredowym papierze w twardej oprawie z obwolutą. Wielka szkoda, że tytuł widoczny jest tylko na okładce, a nie grzbiecie oprawy — seria świetnie prezentowałaby się wtedy bez obwolut, choć żaden kolekcjoner nie mógłby ich i tak wyrzucić. Niemniej warto pochwalić zamieszczone w komiksie posłowia autorstwa Neila Gaimana oraz szkicownik Andy Kuberta do "Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem?".

Opinia o komiksie Uniwersum DC według Neila Gaimana

Nie mam, co ukrywać, że Neila Gaimana bardzo lubię, a ten komiks wypełnił ważne luki, które miałem w jego twórczości. Recenzowany zbiór nie wyczerpuje oczywiście wszystkich cross-overów postaci z DC w jego dziełach, ale faktycznie zestawia najważniejsze prace scenarzysty poświęcone konkretnie temu uniwersum. Trzeba pochwalić materiały dodatkowe opisujące interakcje Gaimana ze światem superbohaterów DC, co zaostrzyło tylko mój apetyt na przeczytanie "Czarnej Orchidei", gdzie również pojawia się Batman. Tymczasem Uniwersum DC według Neila Gaimana to mieszanka klasycznej i nowoczesnej kreski, Gaimanowskiego podejścia do tematyki zaświatów, ale też humorystycznych wstawek. Nie oczekujcie po nim dużego nasycenia Batmanem, prędzej złoczyńcami, z jego otoczenia, choć prawdziwy fan mrocznego rycerza prędzej niż później powinien sięgnąć po zamieszczoną tutaj historię "Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem?".

Egzemplarz recenzencki dostarczył wydawca, firma Egmont

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

123
Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners