LawBreakers to nowa produkcja Boss Key, która ma nas dostarczyć do świata pełnego zniekształconej grawitacji oraz szalonych i bezwzględnych strzelców.
Cliff Bleszyński i jego zespołów postanowił powrócić do klasyki i chce zaoferować nam strzelankę, jakiej jeszcze nie mieliśmy okazji ujrzeć. Osobiście byłem dość sceptyczny od samego początku, ale postanowiłem odrobinę zmienić zdanie i spróbować swoich sił z tym tytułem.
Niestety mocno poczułem się obrażony przez wspomnianego twórcę, który podczas targów E3 2017 zapowiedział, że nie będzie żadnych beta testów przed premierą, gdyż tak naprawdę są to tylko dema i w ten sposób nazewnictwem oszukuje się graczy. W związku z czym LawBreakers na kilka dni przed premierą było dostępne, a jakże, w otwartych beta testach....
Czy Boss Key udało się osiągnąć zamierzony efekt i czy dostaliśmy to na co czekaliśmy? Na te pytania postaram się odpowiedzieć Wam za sprawą swojej recenzji, do której serdecznie Was zapraszam! Miłej lektury!
To na czym bazuje tytuł, mam tu na myśli zabawę grawitacją mieliśmy już w kilku podobnych grach i powiem szczerze, że jakoś nie wywołuje u mnie efektu opadu szczęki, gra nie proponuje nic nowego tylko ograne schematy z innych tytułów.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
To na czym bazuje tytuł, mam tu na myśli zabawę grawitacją mieliśmy już w kilku podobnych grach i powiem szczerze, że jakoś nie wywołuje u mnie efektu opadu szczęki, gra nie proponuje nic nowego tylko ograne schematy z innych tytułów.