Tamer Adas | 9 września 2021, 07:15
Myszka biurowa może się przydać graczowi? Tak i nie muszą to być jedynie osoby zainteresowanie strumieniowaniem treści. Poniższa recenzja Natec Falcon
Mobilność w ostatnich latach okazuje się szczególnie istotna podczas pracy, która niekiedy wydłuża się niemiłosiernie. Mysz Natec Falcon to propozycja, która miała potencjał nie tylko zaspokoić obie potrzeby, ale także w rozsądnej cenie zaoferować wysoki poziom komfortu i satysfakcji z użytkowania, przy okazji wielu aktywności. Niezwykły kształt, pojemna bateria oraz szanse na konkurowanie z najlepszymi. Czy “Sokół” może z góry spojrzeć na konkurencję? Czy jest to propozycja mogąca zadowolić także gracze?
Myszka trafiła do mnie w mocno klasycznym opakowaniu utrzymanym w ładnym niebieskim kolorze, oferując szereg najważniejszych informacji o modelu oraz jego zaletach. Wewnątrz zastosowano zabezpieczenie ze sztucznego materiału, w którym wszystkie elementy są dobrze osadzone.
Od razu budzi sympatię w ręce. Spore urządzenie posiada bardzo atrakcyjną formę, oferując ciekawe zbalansowanie wagi. Konstrukcja niezwykle mocno skierowane jest dla praworęcznych. W ten też sposób można liczyć na znakomicie przyjemny chwyt, jednocześnie pozostawiając spore pole na optimum dla różnych wielkości i rodzajów dłoni. Czarne urządzenie doczekało się delikatnego, srebrnego wykończenia zwieńczonego ładnie umiejscowionym logiem producenta.
Górna i dolna część obudowy jest matowa, stanowiąc spore osobne kawałki, z lekkimi wycięciami na najważniejsze elementy (rolka, przyciski czy laser). Po bokach znajdziemy mocno wyprofilowane kształty, uzupełnione przyjemną w dotyku gumą. Delikatne strzałki zapewniają przyjemne uczucie oraz zwiększają przyczepność podczas pracy czy grania. Na prawym “skrzydle” znajdziemy drugą, mniejszą rolkę oraz przyciski do poruszania się po sieci i aplikacjach. U spodu umiejscowiono nie tylko cztery ślizgacze teflonowe, ale także przycisk włączenia/wyłączenia czy też opcję regulacji połączenia Bluetooth, zgodnie z naszymi preferencjami.
120 gram wagi w takim efektownym wydaniu nie robi aż takiego wrażenia, pozwalając zaoszczędzić sporo sił oraz pojawienia się ewentualnego bólu czy zmęczenia. Nie jest to jednak lekkość porównywalna do testowanego niedawno gamingowego Genesis Xenon 800. W przypadku znacznie spokojniejszej pracy jest to solidny poziom, dostarczający wyraźnie większy komfort. W dodatku pojawia się także jeszcze jedna zaleta. Przy tej konstrukcji możliwe było zawarcie sporego akumulatora, który… miałem problem z wyładowaniem do zera w ramach miesięcznego testu!
Facon bardzo dobrze leżał w mojej dłoni i zapewniał bardzo komfortowe użytkowanie przy wielu aktywnościach. Poruszanie się tego typu “gryzoniem” oferuje nam okazję do zwiększenia swojej wydajności oraz skuteczności realizowania określonych zadań. Płynny ruch z możliwością szybkiej zmiany DPI rozszerza możliwości dostosowania się do naszych preferencji oraz zadań.
Lekko wygięta obudowa oferuje przyjemny ruch, przenosząc nieco także nasze przyzwyczajenia. W ten też sposób nie czujemy jak nieco inaczej przesuwamy tę myszkę. To pozwala zaoszczędzić sporo sił i zmniejszyć ewentualne zmęczenie. Boczna rolka skupia się bazowo na bocznych paskach, przy czym jej dość mała precyzja powoduje, że bardzo szybko przesuwamy zawartość z ekranu drastycznie z lewa na prawą czy z powrotem. Przeciwieństwem jest główna rolka na środku, doskonale oddająca nasze oczekiwania i najmniejsze ruchy w określonych kierunkach.
Połączenie 2,4 GHz oraz bluetooth 5.0 spisują się wyśmienicie, ani przez chwilę nie napotkałem na żadne spowolnienia czy rwaniem połączenia. Z miejsca mogłem wykorzystać pełnię możliwości, błyskawicznie mogąc przejść do pracy i wysokiego poziomu koncentracji na obowiązkach i zadaniach do zrealizowania.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie długość pracy na jednym ładowaniu, w zasadzie przez długi czas miałem problem z zużyciem całego akumulatora 400 mAh. Z jednej strony urządzenie bardzo oszczędnie funkcjonuje, z drugiej doczekało się systemu rozwiązań optymalizacyjnych, włącznie z automatycznym uśpieniem w chwili spoczynku.
Pomimo, że zasadniczo jest to urządzenie biurowe, zdecydowałem się sprawdzić je w kilku tytułach, z kilku różnych gatunków. W ten też sposób być może część z Was na przykład podczas grania ze znajomymi będzie miała ochotę wybrać większą swobodę oraz cichutkie działanie.
Rzecz jasna w dynamicznych strzelankach takich jak Fortnite czy Call of Duty Warzone niestety spowolnienia stanowią dla nas problem, a dość niski jak na gry poziom rozdzielczości jedynie pogłębia to wrażenie i obniża zadowolenie z rywalizacji. Nieco lepiej było w przypadku Sniper Ghost Warrior Contracts 2, przy czym i tutaj nie brakuje okazji i konieczności do dynamiczniejszego ruchu, który przy mniejszej precyzji nie jest już tak dobry.
W przypadku RPG-ów bywa już różnie, generalnie potwierdza się zasada, że gdzie wzrasta konieczność szybkiego się poruszania, odczuwalnie obniża się komfort i satysfakcja z użytkowania, względem typowych urządzeń dla graczy.
Naprawdę udanie spędziłem czas także z Humankind, gdzie nie brakuje spokojniejszych chwil oraz okazji do zastanowienia się czy zagłębienia się z meandry mechanik i taktyki, przy których nasz płynny ruch i cisza nie odciągają naszej uwagi.
Jest jeszcze jedna spora zaleta tej myszki, którą docenić może część graczy. Otóż w tym przypadku mamy do czynienia z urządzeniem o niezwykle cichym kliknięciu (41/42 dB, o o 8/9 dB lepiej niż chociażby HyperX Pulsfire Haste). To szczególnie istotne może być dla twórców internetowych, którzy nagrywają swoje dokonania. Falcon bardzo dobrze spisze się szczególnie podczas spokojniejszych chwil gdy omawiane są poszczególne zagadnienia, przeglądana jest wspólnie sieć lub podczas podcastów, gdy ktoś z rozmówców chce coś szybko sprawdzić, unikając wyłapania zbędnego hałasu, niezwykle niekomfortowego w słuchawkach.
Natec Falcon to urządzenie przede wszystkim do pracy i to właśnie przy tego typu aktywnościach możemy liczyć na wykorzystanie jego pełni potencjału. Producentowi udało się zapewnić wyśmienity komfort, znakomitą baterię, efektowny design oraz atrakcyjny poziom kultury pracy. Także i gracze znajdą w tej konstrukcji nie tylko swoje zalety, ale także możliwości spisania się w przypadku wielu ról. Lekkie modele zdecydowanie wygrywają swoją lekkością a bezprzewodowe myszki gamingowe jakością podzespołów. Niemniej w tej cenie otrzymujemy spójną i atrakcyjną propozycję czyniącą pracę czy zwykłe przeglądanie sieci jeszcze przyjemniejszym i swobodniejszym ze względu na bezprzewodowość.
Bezprzewodowość, komfort, szybkość połączenia oraz wysoki poziom pracy sprawiają, że z pewnością może to być drugi asystent gracza, z pomocą którego będziemy mogli zachować siły na kolejne długie sesje z ulubionymi tytułami.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu