Recenzja Philips Evnia 27M2C5500W - Jednego z najlepszych monitorów z growego segmentu

lubiegrac recenzje sprzetu Recenzja Philips Evnia 27M2C5500W - Jednego z najlepszych monitorów z growego segmentu
Recenzja Philips Evnia 27M2C5500W - Jednego z najlepszych monitorów z growego segmentu



Tamer Adas | 21 maja 2023, 13:15

Systematycznie rodzina Philips Evnia rozwija się o nowe urządzenia, a dzięki przedstawicielom tej marki miałem przyjemność w ostatnim czasie zapoznać się z jedną z najnowszych propozycji w ofercie działu dla graczy, czyli z zakrzywionym monitorem 27-calowym: Philips Evnia 27M2C5500W. Efektownie prezentująca się propozycja bazuje na nowym pomyśle projektantów, którzy zdecydowali się zaoferować wysoki poziom wykonania oraz kilka sprytnych rozwiązań sprawiających, że gracze docenią inne podejście względem, chociażby urządzeń produkowanych przez siostrzaną linię AOC AGON. Piękna szara obudowa, szereg zaskakujących detali, pakiet przydatnych rozwiązań oraz… małe poczucie magii, mogące zaskoczyć przyszłych posiadaczy. Czego się zatem można spodziewać po tym modelu? Jakie są jego zalety, a jakie wady?

Zabezpieczenie Philips Evnia 27M2C5500W

Philips po raz kolejny zdecydował się postawić na stonowane opakowanie z minimalistycznymi oznaczeniami. We wnętrzu również dominuje szary karton, który ma zabezpieczone elementy podstawy oraz sam zasilacz, wsparty w tym modelu małymi gąbkami, które mają dodatkowo zadbać o to, aby wyświetlacz w trakcie podróży nie został w żaden sposób naruszony. W ten też sposób Evnia 27M2C5500W gości w domach w sposób mało imponujący, ale przede wszystkim bezpieczny, a przecież o to ostatecznie chodzi.

Piękny design Philips Evnia 27M2C5500W z istotnymi wadami…

Philips W przypadku linii Evnia zdecydował się postawić na nowoczesny design, który ma się odróżniać od drugiej rodziny growej w portfolio MMD. Omawiany dziś przeze mnie model 27M2C5500W jest tego dobrym przykładem, gdyż w przypadku tego modelu mamy do czynienia z atrakcyjnym, choć nie klasycznym projektem wizualnym. Dominującą szarą kolorystykę połączeno z czernią i ciemniejszymi elementami, które wiele zyskują na… białych kropeczkach. Początkowo strasznie mnie to irytowało, ponieważ cały czas miałem wrażenie, że konstrukcja podstawy cały czas błyskawicznie wyłapuje kurz… dopiero po kilku dniach zrozumiałem, że to efekt celowy. Otóż za sprawą delikatnego akcentu, przypominającego nieco nocne niebo, ostatecznie… udaje się uzyskać efekt działający wręcz przeciwnie. Gdy przyzwyczajamy się do mikro symboli, przymykamy wzrok na faktyczne zabrudzenia czy cząsteczki, prawdę powiedziawszy byłem zdziwiony tym, jak coś, co mnie początkowo irytowało, ostatecznie stało się w moich oczach sporą zaletą tej konstrukcji.

Philips_Evnia_27M2C5500W_recenzja_24_ 

Evnia 27M2C5500W stawia na spory tył, składający się z obszernej, plastikowej jednorocznej matrycy z wystającym środkowym segmentem, dedykowanym gniazdom, drążkowy obsługi na prawym skrzydle, panelu z przyłączem z podstawą oraz sporym przestrzeniom na wyrzucenie z siebie niepotrzebnego ciepłego powietrza, wydobywającego się w trakcie użytkowania. To właśnie ta przestrzeń doczekała się delikatnego, kwadratowego wytłoczenia, które nie tylko prezentuje się zaskakująco dobrze, skutecznie na różne sposoby odbijając światło. Całości podczas użytkowania oczywiście nie widzimy, ale nie da się zaprzeczyć, że wykonano w tej dziedzinie sporo pracy, by wyróżnić ten model względem innych monitorów. Ciekawe taki styl łączy się z obranymi zaobleniami na końcach i przy wylotach powietrza. Ku mojemu zaskoczeniu całość naprawdę ładnie się uzupełnia wraz z umieszczoną na dole sporą przestrzenią z najważniejszymi gniazdami portami. Podstawa poza swoją czarną postacią ładnie się łączy z ramieniem, które otrzymało ciemniejszej barwy, przestrzeń na przeprowadzenie i uporządkowanie przewodów oraz ładne wykończenie na górze, pełniące również funkcję wieszaka na słuchawki. W tej postaci skutecznie łączy użyteczność oraz estetykę, co również należy docenić. Trochę gorzej wypada dość wysoko i głęboko znajdujący się drążek, który ciężko jest dosięgnąć oraz skutecznie obsłużyć.

Jeżeli tak mają się prezentować nowe monitory dla graczy Philipsa, to przynajmniej możemy powiedzieć, że faktycznie będą się one pozytywnie wyróżniać. Szczególnie mocno mogą to docenić gracze, którzy unikają typowego growego zacięcia oraz… różnego typu diod LED RGB. W tym modelu nie tylko ich nie uświadczą, ale mogą liczyć także na wygiętą konstrukcję, prezentującą się naprawdę ładnie i mogącą się pochwalić także sporą uniwersalnością, obejmującą pokój gracza, salon czy nawet własne miejsce pracy. Projektanci wykonali świetną robotę, zapewniając segmentowi sporo świeżości, jednocześnie pozostając wiernymi działań, jakie marka Philips reprezentuje wizualnie w różnych segmentach rynku.

Philips_Evnia_27M2C5500W_recenzja_11_ 

Specyfikacja Philips Evnia 27M2C5500W

  • Panel: VA LCD
  • Wyświetlacz: W-LED
  • Rozmiar panelu: 68,5 cm / 27 cali
  • Maks. rozdzielczość
    • HDMI: 2560 x 1440 przy 144 Hz, 
    • DP: 2560 x 1440 przy 240 Hz
  • Krzywizna: 1000 R
  • Powłoka ekranu: SAG 25%
  • Format obrazu: 16:9
  • Czas reakcji: 1 ms / 0,5 ms (MPRT)
  • DisplayHDR 400
  • Jasność: 400 cd/m²
  • Współczynnik kontrastu (typowy): 3000:1
  • Rozmiar plamki: 0,2331 x 0,2331 mm
  • Kąt widzenia: 178 º (poziom i pion); przy C/R > 10
  • Kolory: 16,7 mln (8 bit)
  • sRGB
  • Tryb gry SmartImage
  • Gęstość pikseli: 108,79 PPI
  • Bez efektu migotania
  • Tryb LowBlue
  • EasyRead
  • SmartUniformity: 93–105%
  • AMD FreeSync Premium Pro
  • Delta E < 2 (sRGB)
  • Pasek pionowy RGB
  • SmartContrast
  • Mega Infinity DCR
  • Gama kolorów: NTSC 98,5%, sRGB 119%

Philips_Evnia_27M2C5500W_recenzja_9_ 

Codzienne użytkowanie Philips Evnia 27M2C5500W

Podczas początkowych sesji z Philips Evnia 27M2C5500W w zasadzie od razu w oczy rzucała się przewaga zagiętej matrycy względem tradycyjnej. W przypadku monitorów efekt ten przydaje się nie tylko podczas konsumowania gier i wyłapywania detali na rogach ekranu, ale także o dziwo skutecznie radzi sobie podczas pracy z tekstami, gdy zwyczajnie nieco łatwiejsze jest ich uchwyceni. Najistotniejsze jest jednak to, jak wiele swobody na biurku potrafi zapewnić zagięta matryca, zajmująca podobną szerokość co nóżki. To sprawia, że nagle, szczególnie w narożnikach możliwe jest przygotowanie atrakcyjnej konstrukcji, spisującej się dobrze przy różnych aktywnościach.

O ile konstrukcja generalnie spisuje się bardzo dobrze i nawet nie najgorzej radzi sobie z nagrzewaniem, o tyle w chwili stworzenia konstrukcji wieloekranowej w zasadzie niemożliwe staje się obsłużenie monitora. Sięgnięcie do tak umieszczonego drążka jest niemożliwe, a to mocno utrudnia generalną użyteczność tego typu sprzętu. Dobór maksymalnych parametrów jasności, kontrastu oraz zakresu 8-bitowej matrycy sprawia, że nie będzie to propozycja dla osób bawiących się zdjęciami czy materiałami wideo, zwyczajnie zabraknie im podstawy pod skuteczne działanie na swoim rynku. To samo tyczy się zawartych głośników, które są dość donośne, ale siłą rzeczy nie porywają mocą oraz szczegółowością odtwarzania dźwięków, dialogów czy utworów muzycznych.

Philips_Evnia_27M2C5500W_recenzja_14_ 

Test Philips Evnia 27M2C5500W w grach

Zapomnieć oczywiście nie możemy o tym w tej recenzji, że pomimo trochę niepozornego wyglądu, Philips Evnia 27M2C5500W to model dla graczy i to właśnie podczas tej aktywności spisuje się najlepiej. Sporą zaletą konstrukcji jest jej elastyczność dotyczącą położenia, nachylenia oraz obrotu, dzięki czemu nie tylko łatwo, ale sprawnie i zgodnie z własną faktyczną potrzebą możemy uzyskać oczekiwaną przestrzeń oraz efekt. Gdy to uczynimy, w zasadzie z miejsca możemy zacząć delektować się niezwykle płynnym obrazem, dzięki zastosowaniu któremu AMD FreeSynca Premium Pro obraz staje się naprawdę płynny oraz stabilny w ramach tego aspektu. W ten sposób gdy rywalizujemy na zaciętym poziomie w Coutner Strike’u Global Offensive możemy z nieformalną przewagą celować w stronę licznych rywali.

Identycznie sytuacja ma się podczas najbardziej intensywnych potyczek w Apex Legends czy Fortnite, gdzie każda milisekunda może okazać się niezwykle cenną informacją oraz szansą na przechytrzenie przeciwników. Nie inaczej jest podczas największych tarapatów podczas sesji League of Legends czy w trakcie wojennych zmagań w Company of Heores 3, gdy żadne jednostki czy ataki nie umkną naszej uwadze.

W przypadku zwiedzania mroków świata Dead Space remake, kolorowego Night City z Cyberpunka 2077 czy przygody w uniwersum Gwiezdnych Wojen w ramach Star Wars Jedi Ocalały, wszystko prezentuje się super płynnie, ale ewidentnie całości brakuje lepszych kolorów, maksymalna jasność oraz poziomy bieli i czerni niestety nie pozwalają specjalnie poszaleć, a HDR to jednak trochę za mało, aby zachwycić nieźle wprowadzone śledzenie promieni. Parametry są zwyczajnie nastawione na przygody wieloosobowe, co nie oznacza, że zawiedziecie się podczas samodzielnej zabawy. Ot po prostu nie poczujecie się zachwyceni, jak ma to miejsce w przypadku modeli 10-bitowych czy wchodzących coraz śmielej OLED-ów, które są de facto nową generacją. Najlepiej obrazował to pokaz AOC i Philipsa, w którym miałem przyjemność wziąć udział, stanowiąc przedsmak tego, jak delektować się będzie można grami już niebawem…

Philips_Evnia_27M2C5500W_recenzja_22_ 

Recenzja Philips Evnia 27M2C5500W - Pozytywnie zaskakująca konstrukcja!

Pod wieloma względami Philips Evnia 27M2C5500W zaskoczył mnie pozytywnie, niezła propozycja w kwocie do 2 tysięcy złotych dla graczy, którzy nie poszukują żadnych super parametrów, ale chcieliby dysponować zagiętą matrycą w rozdzielczości Quad HD z odświeżaniem do 240 Hz oraz czasem reakcji wynoszącym zaledwie 1 ms. Co prawda kolory czy maksymalna jasność na poziomie 400 nitów nie powala, ale wykonano sporą pracę, aby te słabsze strony nie były odstającymi. W wyniku tego wszystkiego postawiono nieco bardziej na szybkość i zaoferowano AMD FreeSync Premium i to w wydaniu Pro, zapewniając świetne osiągi dla fanów sieciowego grania. Być może nie będzie to super profesjonalne granie e-sportowe, ale jeżeli godzinami zagrywacie się w CS-a, LOL-a czy Fortnite’a lub Apexa, bez dwóch zdań będziecie zadowoleni z tego modelu. To kawałek świetnej propozycji, która swoją specyfiką zwyczajnie się wyróżnia oraz ma faktycznie coś niezłego do zaoferowania za cenę, która może nie jest idealna, ale jest naprawdę niezła.

Dziękujemy MMD za wypożyczenie monitora do sporządzenia powyższej recenzji!

Strona producenta

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

12345678910111213141516171819202122232425
Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners