Tamer Adas | 22 lutego 2021, 16:15
Recenzja Xiaomi Redmi Note 9 Pro była dla mnie trudna, ponieważ urządzenie to z jednej strony ma naprawdę mocne strony, z drugiej jednak są mocne problemy.
W zaskakująco szybkim tempie średnia półka smartfonów doczekała się sporego rozgałęzienia, stanowiąc w chwili obecnej próg spajający zdecydowaną większość klientów, poszukujących nowych urządzeń o określonej wydajności z dobrymi parametrami oraz możliwościami. Flagowe urządzenia są w tej chwili piekielnie drogie, w związku z czym warto zajrzeć nieco “niżej”, gdzie znaleźć możemy chociażby Redmi 9 Pro, czyli interesującą propozycję od Xiaomi, którą miałem przyjemność sprawdzić w ostatnim czasie.
Pod względem wizualnym powiedzieć sobie trzeba jasno, że wiele w całej branży smartfonowej się nie dzieje, a w przypadku Xiaomi już tym bardziej mamy do czynienia z zabawą dostępnym standardem, także w ramach własnych zasobów. Ma to swoje plusy oraz minusy, czego najlepszym dowodem jest spore podobieństwo względem Xiaomi Redmi Note 9S, charakteryzującym się podobną konstrukcją, odcieniem obudowy oraz generalnym pomysłem z tej samej bazowej serii Redmi 9.
Model jest spory (165.75 x 76.68 x 8.8 mm), jego rozmiar budzi szacunek w dłoni, na co przekłada się również waga - 209 gram. Zdecydowanie nie jest to urządzenie dla osób o małych dłoniach, które będą miały problem z obsługą nawet na podstawowym poziomie. O ile przy spokojnej chwili nie jest to tak odczuwalne, o tyle problemy tworzą się przy chęci szybkiego sprawdzenia czy zmienienia czegoś w ruchu. Przy tak długiej przekątnej i sporej wysokości, niestety obsługa nie jest już tak zadowalająca. Smartfon nie należy do grona najlżejszych, w wyniku czego zaoblenia obudowy niestety nie poprawiają obsługi. Jeżeli nie jest to jednak dla nas największy problem, to bez dwóch zdań docenicie sporą przekątną wyświetlacza, zajmującego niemalże cały front.
Czarny front oraz charakterystyczne niebieski tył oraz boki doskonale ze sobą kontrastują oraz zapewniają nam przyjemne wizualnie doznania. Forma jest nam znajoma z całej serii Redmi Note 9, oferując jednak mimo wszystko trochę świeżości oraz pomysłu na siebie. Odczuć możemy małą nutkę elegancji oraz szlify i zaoblenia sprawiające, że Pro prezentuje się naprawdę dobrze, choć oczko aparatu z frontu psuje cały ten wysiłek designerski.
Stylistyka smartfona została nieźle pomyślana, niestety w moim przypadku wrażenia na żywo nie były tak dobre na jakie liczyłem po zdjęciach promocyjnych. Niestety dolna część “plecków” w rzeczywistości nie wpada tak w oczy i nie do końca skutecznie kontrastuje z górną częścią obudowy. Wysepka aparatów jest naprawdę spora, co również nie przypadło mi do gustu. Trzeba jednak pochwalić Xiaomi za to, że zadbało o wsparcie dla technologii NFC oraz o gniazdo słuchawkowe, umożliwiając nam zachowanie możliwości podłączenia ulubionych słuchawek przewodowych.
Najważniejszym aspektem tego modelu jest jego poczwórny aparat, nieźle wyeksponowany swoim czarnym kolorem na tyle urządzenia. Do dyspozycji otrzymujemy moduł z głównym aparatem o 64 MP, szerokokątnym 8 MP, makro aparatem 5MP oraz 2MP głębią aparatu. U dołu znajdziemy jeszcze malutką diodę LED, dobrze uzupełniającą całą koncepcję na konstrukcję. Cały pakiet razem nieźle zrealizuje swoje zadania zapewniając nam dobre jakości zdjęcia, znajdziemy w nich sporo szczegółów, wiele atrakcyjnych i wpadających w oczy detali oraz ujęcia, niedostępne przy wielu innych urządzeniach. Z drugiej strony niestety pomniejsze moduły nie radzą sobie tak dobrze przy gorszych warunkach pogodowych, zmniejszenie się zasobów i oddziaływania słońca natychmiast przekłada się na gorszej jakości ujęcia, pozbawione detali oraz skazane na duży udział agresywnie funkcjonującego ziarnienia. To przekłada się negatywnie na uzyskiwane efekty, a tryb ręczny niestety nie jest w stanie tak dobrze poradzić sobie z ograniczeniami sprzętowymi. Producent zadbał jednak o dobrze wsparcie systemowe, za sprawą którego fani fotografii będą mogli pobawić się licznymi opcjami czy trybami, zapewniającymi nam szansę uwiecznienia wielu rzeczy w preferowany przez nas sposób.
Zaimplementowany ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 720G wraz z układem graficznym Qualcomm Adreno 618 dostarcza nam bardzo dobre działanie podczas codziennych aktywności, przejść pomiędzy aplikacjami, aktywnościami oraz wydarzeniami w ramach działania smartfona. Szybkość wiąże się jednak z taką sobie kulturą pracy. Sprzęt w użytkowaniu delikatnie nagrzewał się podczas oglądania transmisji czy filmów, przy czym w plastikowym pokrowcu nie było to prawie w ogóle odczuwalne.
Autorska nakładka systemowa zapewnia nam sporo opcji do wyboru, od sterowania całym smartfonem, przez szereg szybkich opcji do wyboru, na funkcjach rozszerzających działanie czy na przykład poszukiwanie informacji lub aplikacji kończąc.
Xiaomi zdecydowało się wprowadzić w tym modelu baterię o pojemności aż 5020 mAh, który wraz z solidnym wsparciem systemowym zapewnia nam spokojnie kilka godzin dobrej zabawy z wieloma grami czy filmami oraz aplikacjami. W moim przypadku użytkowanie średnie osiągało poziom dwóch dni, co traktuję jako niezły rezultat. Fani długiego użytkowania będą zadowoleni z tego modelu i tej jednostki. Ogniwo możemy załadować za pośrednictwem szybkiej ładowarki 18W, łączącej się ze smartfonem przez złącze USB-C. Ładowanie przekracza okres półtorej godziny, niemniej jak na taki zasób, jest dobrze.
Podczas swoich testów mogłem się przekonać, że smartfon w ramach swojego budżetu dysponuje niezłym procesorem oraz układem graficznym, które nie miały większych problemów z utrzymaniem solidnego poziomu działania. Przy bardziej wymagających tytułach, takich jak chociażby mobilny Fortnite, odczuć możemy spore nagrzewanie się oraz problemy z wydajnością. Objawiało się to poprzez zacięcia oraz spowolnienia w decydujących chwilach.
Podczas zabawy z Brawl Stars czy Unhatched smartfon radził sobie dobrze, nie wzbudzając żadnych większych problemów z kulturą pracy. Trochę gorzej było przy okazji zabawy z Brawlhalla, gdzie momentami projekt sprawiał pewne problemy, szczególnie gdy sesja była już dość długa. Lepiej było podczas zabawy z Fishing Clash, które swoją grafiką i płynnością mogły nieco zachwycać.
Podczas dłuższych sesji odczuwalne było nagrzewanie się i delikatny spadek wydajności, jednakże są to wartości naprawdę małe, nie wpływające negatywnie na doświadczenie. Spore ciepło może być dla nas gorszym odczuciem.
Xiaomi Redmi Note 9 Pro w swojej roli doskonale się spisuje, oferując graczom wyjątkową okazję do zaznajomienia się z bardzo dobrym urządzeniem, które w swojej cenie dostarcza wysoką kulturę pracy, niezły i skuteczny pakiet aparatów, elegancką i dopracowaną obudowę oraz niezły ekran. Taki pakiet nie jest idealny, niekiedy zawiera niedociągnięcia czy braki, jednakże na tej półce finansowej, jest to spokojnie możliwe do zaakceptowania. Gracze bez dwóch zdań mogą rozważać to urządzenie, jako optymalne do grania, szczególnie w kontekście bardzo dużej baterii, zapewniającej nam wiele komfortu. Model ten czyni to wszystko dobrze, nie jest rewelacyjny, ale naprawdę trzyma poziom i spełnia wymagania w solidny sposób.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu