Deweloperzy mają mnóstwo pomysłów na promowanie swoich produkcji ale też na wyciąganie dodatkowej kasy od fanów. O ile w płaszczach i kurtkach z Devil May Cry 5 chodzić po ulicach raczej nie bardzo pasuje (zresztą cena zwala z nóg), o tyle Rockstar zaprezentował właśnie linię ubrań sygnowaną marką Red Dead Redemption i ostatnią odsłoną serii.
Od teraz każdy fan może ubrać się niczym Arthur Morgan i nie są to dziwaczne stroje DMC5. Rockstar we współpracy z Barking Irons przygotował zestaw produktów, które są dokładnie odwzorowane na podstawie tych z Red Dead Redemption 2. Producent ubrań, chcąc mieć pewność, że klient otrzyma najwyższej jakości towar, wykorzystał przy tworzeniu ubrań woskowaną bawełnę, japoński denim i inne autentyczne materiały.
Niestety ceny są dość wysokie. Kurtka to cena 200 funtów, koszula z długim rękawem 120 funtów i 96 funtów, a ceny trzech toreb to 65, 145 i 260 funtów. Pomimo ceny rzeczy wyglądają obłędnie i pewnie wielu fanów się skusi na zakup. Jednak martwi mnie to, że jest to oferta skierowana do graczy z zasobniejszym portfelem. Niestety ceny to konsekwencja jakości za, którą trzeba jednak zapłacić.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu