Sony otworzyło swoje studio filmowe - PlayStation Productions

 

Różnych rzeczy i informacji można się było spodziewać, przez wzgląd na zbliżające się targi E3. Ale Sony zdecydowanie wysoko stawia poprzeczkę. Przedstawiciele japońskiego koncernu właśnie poinformowali świat o otworzeniu ich rodzimego studia filmowego - PlayStation Productions - mającego zająć się ekranizacjami gier tworzonych w ich własnym zaciszu. Adaptacje mają być tworzone bez ingerencji firm trzecich. Doświadczenie pokazuje, że niestety nie wszystkie produkcje oparte na grach są hitami, mimo, że wielu spodziewa się fajerwerków. Japończycy postanowili najwyraźniej wyjść naprzeciw wysokim wymaganiom graczy oraz widzów, bo światy te są przecież bezsprzecznie ze sobą powiązane. Za sterami nowego dziecka Sony ma zasiąść Asad Qizibash, który do tej pory był wiceprezesem do spraw marketingu w SIE, a wszelkie prace nadzorować ma sam Shawn Layden - prezes Sony Worldwide Studios.

 

Co ma zapewnić sukces akurat produkcjom od Sony? Najprawdopodobniej zwyczajne rozumienie uniwersum jakie przedstawiają gry, szczególnie, że tytuły mają być oparte tylko i wyłącznie na rozgrywkach spod skrzydeł Niebieskich. W rozmowach z dziennikarzami przedstawiciele nowego studia filmowego otwarcie mówią o podziwie do chociażby Marvela i inspiracji, jaką firma od tej wytwórni czerpali. Bądź co bądź z komiksów powstały prawdziwe arcydzieła będące hitami filmowymi, do których ludzie wracają długimi latami po premierach.

 

 

Jak się okazuje, powstanie nowego skrzydła Sony nie było takim zwyczajnym zrywem. Przedstawiciele PlayStation Productions już od około dwóch lat prowadzili rozmowy z reżyserami, scenarzystami oraz producentami z filmowego świata, aby - jak sami mówili - lepiej zrozumieć rynek, do którego wkraczają. 

 

Jak wcześniej wspomniałam studio ma zająć się tylko i wyłącznie przeniesieniem na ekran kinowy jak i telewizyjny produkcji własnych od PlayStation. Nie ma w tym nic zaskakującego, gdyż do wyboru mają naprawdę dobre marki z przeróżnych gatunków. Od fantasy, Si-Fi, horrorów i tym podobnych, aż po produkcje typowo dla najmłodszych. Tutaj można wymienić chociażby God of War czy The Last of Us. 

 

Z ciekawostek warto dodać, że produkcje, które wychodzić będą spod skrzydeł PlayStation Productions mają nie być całkowitym odzwierciedleniem gry przedstawionej na konsolę. Owszem, świat i bohaterowie, czyli jakby podstawa całokształtu ma być zawarta w ekranizacji, natomiast reszta przeniesiona ma być na ekran w sposób nastawiony wyłącznie na biernego widza, którym jest przecież każdy oglądający. Tutaj może właśnie będzie tkwił sekret sukcesu całego pomysłu.