nocarz | 21 marca 2017, 14:00
Twórcy Star Citizien wymieniają co chwila komponenty gry. W zeszłym roku porzucili oni silnik CryEngine na rzecz Lumberyard, a teraz dostanie siuę też bibliotekom programistycznym. Studio Cloud Imperium Games powoli wycofa się z DirectX 11 i 12 i zastąpi go API Vulkanem, następcą OpenGL.
Podobno powodem takiej zmiany są niewielkie różnice pod względem wydajności. Natomiast Vulcan ma tą przewagę, że posiada większą liczbę obsługiwanych platform czyli Windows 7, 8, 10 i Linux, podczas gdy DirectX wymusza na użytkowniku posiadanie najnowszego systemu Microsoftu.
Vulcan jest pomysłem Khronos Group, organizacji zajmującej się tworzeniem i publikacją otwartych narzędzi API. Pierwszym tytułem wykorzystującym Vulcan do renderowania grafiki było The Talos Principle, a potem Doom (2016) i Dota 2. W chwili obecnej Vulcan obsługiwany jest przez kilka wiodących silników np. Source 2, Unreal Engine czy Unity.
Rezygnacja z dotychczasowego DirectX i zmiana na Vulcana to według deweloperów Star Citizen będzie proces długi i żmudny. Dodatkowo zmiana ta spowoduje, że powiększy się liczba potencjalnych przyszłych odbiorców gry.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Mam wrażenie że ta gra nigdy nie wyjdzie w pełni