The Riftbreaker doczekało się trzeciej dużej aktualizacji w ramach której Exor Studios wprowadziło do zabawy sporo nowości. Jak wypadają wprowadzone pomysły?
Na początku kwietnia zaprezentowaliśmy Wam nasze wrażenia z wersji Alpha 2 gry The Riftbreaker, tymczasem dziś chcielibyśmy poświęcić kilka chwil na przedstawienie Wam kilku nowości oraz obecnych wrażeń z ich implementacji. Co nowego wprowadzono? Jak te elementy wpływają na zabawę? Jak wypadają?
Jedną z najważniejszych nowości jest tryb przetrwania, w ramach którego gracz przenosi się na miejsce akcji, gdzie w określonym czasie musimy przetrwać i powrócić na Ziemię. W tym czasie otrzymujemy sporą wolność działania, jednakże wyzwania pojawiające się na naszej drodze taki czy inny sposób będą wpływać na przebieg rozgrywki.
W jego ramach miałem przyjemność zapoznać się z systemem wytwarzania przedmiotów oraz modyfikacji, zmierzyłem się z nowymi przeciwnikami, ujrzałem jak zmienił się system generowania poziomów oraz odczułem jakie znaczenie mogą mieć zjawiska pogodowe, którym towarzyszył także hardcore'owy tryb trudności.
Rozpocznijmy po kolei, czyli od zmienionego systemu generowania nowych map, które stały się konstrukcyjnie ciekawsze oraz realnie wpływające na to jak będziemy mogli działać w terenie. Przykładem była sytuacja, w której moją bazę przy najbliższych zasobach położyłem akurat w pewnego rodzaju skalnym narożniku, dzięki któremu mogłem sporo zaoszczędzić w kwestii obrony. W końcu skały nie odnoszą obrażeń, a przejścia pomiędzy nimi nie były duże. Wobec czego siłą rzeczy postawienie na grubsze mury było nie tylko oszczędnością, ale także ułatwieniem wyjątkowo cennym w ramach trybu hardcore.
Tego typu poprawek oraz nowości jest sporo, wobec czego zawsze możemy sprytnie przygotować się do poszczególnych ataków na naszą siedzibę, mogąc także zyskać nieco czasu w zapasie.
Wprowadzony system tworzenia uzbrojenia oraz modyfikacji to cenna atrakcja, dzięki której zabawa zaczyna przypominać chociażby demo z targów PGA 2019, gdzie mogłem stale zmieniać "pukawki". Niemniej uwagę warto skierować ku temu funkcjonowaniu surowców, co niestety nie było mi sojusznikiem podczas jednej z sesji. Aby uzyskać rozwój już musimy rozsądnie dbać o zasoby, a do tego właśnie dochodzą bronie, które są dość kosztowne i w dodatku niekiedy wymagają od nas przeszukiwania mapy celem odnalezienia dodatkowych budynków. Odniosłem wrażenie, że w zasadzie na tę kwestią potrzebne będą dokładne prace, ponieważ po odblokowaniu mocniejszych wariantów nie byłem w stanie ich odblokować, szczególnie w chwili poszukiwania po mapie, gdzie tam się znajduje to kolejne źródło zasobów. Z resztą niektóre elementy takie jak młot wymagają jeszcze wprowadzenia grafik czy poprawnej nazwy.
Udało mi się przy okazji przekonać, że zadbano o jeszcze większe zwiększenie się wyrazistości poszczególnych modeli, dzięki czemu korzystanie z nich daje jeszcze więcej zabawy podczas poszukiwania najbardziej optymalnych rozwiązań. Badania są w tej dziedzinie nieco zbyt długie, wobec czego niekiedy nieco odechciewa się z nich korzystać, gdyż efekty nie są do końca warte oczekiwania.
Spore wrażenie zrobiły na mnie nowe zjawiska pogodowe, wobec których zwyczajnie ujrzałem jak uciekają mi punkty wytrzymałości podczas charakterystycznego opadu z nieba, nie zabrakło także trzęsienia ziemi czy innych niespodzianek, z którymi się warto zapoznać samodzielnie. Mało która gra może obecnie pochwalić się aż tak znaczącymi zmianami, dzięki czemu mam nadzieję, że wraz z kolejnymi obszarami zaimplementowane zostaną liczne jeszcze liczniejsze propozycje na "dogryzienie" graczom. ;)
Ostatnie zmiany wniosły do The Riftbreakers sporo przyjemnych ścieżek do wybrania, przy czym część z systemów potrzebuje usprawnienia, ponieważ w chwili obecnej nie ze wszystkich jest sens korzystać. Niekiedy radzimy sobie bez nich lub ograniczamy się do podstawowych rozwiązań, co nie należy do najbardziej atrakcyjnych i satysfakcjonujących doznań.
Dziękujemy EXOR Studios za udostępnienie The Riftbreaker!
The Riftbreaker na komputerach osobistych powinno mieć premierę w 2020 roku. Zaplanowane zostały wersje także na PlayStation 4, Xbox One, PlayStation 5orazXbox Series X.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu