The Riftbreaker - Wrażenia z Alphy 2 z jej nowościami i mechanikami

lubiegrac publicystyka The Riftbreaker - Wrażenia z Alphy 2 z jej nowościami i mechanikami
The Riftbreaker - Wrażenia z Alphy 2 z jej nowościami i mechanikami



Tamer Adas | 4 kwietnia 2020, 00:50

The Riftbreaker to zupełnie nowa gra polskiego studia EXOR Studios, które tym razem pozwoli nam zasiąść za sterami potężnego mecha.
 
Podczas targów Poznań Game Arena 2019 miałem okazję zapoznać się z najnowszą propozycją polskiego studia EXOR Studios, które po raz kolejny zaoferuje nam okazję do zmierzenia się z hordami przeciwników nadciągającymi wprost pod lufę naszych broni. Tym razem staniemy za kierownicą potężnego i inteligentnego mecha, dzięki któremu będziemy w stanie zapewnić ludzkości zupełnie nowe miejsce do życia!
 
Podczas pojedynczej misji trafiamy na Galatea'e 37, gdzie ponownie miałem przyjemność sprawdzić zadanie z dema dostępnego na poznańskiej imprezie, przy czym tym razem zasób broni był mniejszy, przez co nieco lepiej mogłem się zapoznać z nieco wcześniejszym etapem. W ramach trybu survival mogłem pobawić się szerszym zakresem, jednakże o tym dalej. 
 
Podczas lądowania oraz pozyskiwania określonych zasobów ponownie miałem okazję do skorzystania z dwóch miejsc z zasobami, przy okazji nie zapominając o dodatkowych celach. Za sprawą trybu przetrwania mogłem nieco lepiej poznać relacje pomiędzy Ashley S. Novak a jej potężnym sojusznikiem Mr Rigsem, którzy co jakiś czas komunikują się ze sobą, starając się przy tym wszystkim utrzymywać dobry humor, bez względu na panujące warunki.
 
 
Tryb survival wrzuca nas na wybrany obszar, gwarantuje nam nieco czasu na przygotowanie się oraz stara się nas krok po kroku pokierować w taki sposób, aby móc skutecznie odpierać nadciągające fale wrogów. W ten sposób mamy niejako narzucone tempo, zgodnie z którym staramy się krok po kroku rozwijać, zachowując przy tym wszystkim sporą ilość swobody. Niestety w ramach tego modelu zabawy wiele kwestii musi odpowiednio funkcjonować, gdyż w innym wypadku będziemy na ślepo podążać po interfejsie czy po opcjach, aby być w stanie skutecznie wykorzystywać dostępne narzędzia. 
 
Budowanie jest wygodne i przyjemne, jednakże interfejs w niewystarczający sposób informuje nas o aktualnej sytuacji, przez co nasz wzrok często chaotycznie przeskakuje, a my nie jesteśmy w stanie odpowiednio podejmować decyzji. Podobnie sprawa ma się z budowaniem przedmiotów, które odkryłem przypadkiem, przez długi czas nie mogąc odnaleźć tej funkcji w ramach komunikatów prowadzących nas za rękę. Na ten moment trzeba podjąć kilka prób skazanych na krótkie sesje walki, gdyż sprawdzenie ulepszeń czy nowego sprzętu zmusza nas do podejść testowych, bez których nie znajdziemy najlepszych dla siebie połączeń broni oraz ulepszeń.
 
Potyczki po raz kolejny zapewniły mi mega zabawę, a nowi potężniejsi przedstawiciele to jeszcze większa dawka przyjemnego kombinowania, kontrolowania ich oraz własnego zasobu ruchów oraz timmingu, dzięki czemu z jeszcze większym zadowoleniem toczyłem kolejne pojedynki. EXOR Studios jeszcze mocniej dopracowało ten element, czyniąc go wyraźnie atrakcyjniejszym na dłuższe i częstsze sesje.
 
20200403192929_1
 
20200403191318_1
 
Wprowadzona mechanika badań funkcjonuje poprawie, choć w chwili obecnej wykorzystywanie tej funkcji wymaga od nas stałego zaglądania do menu, co jest niezwykle nieintuicyjne oraz niewygodne. To w połączeniu z kwestią zasobów, które są równie mocno schowane sprawia, że koniec końców korzystanie z nich w trakcie trybu survival przyprawia nas o zmęczenie.
 
Przy nowościach takich jak Detektor Skarbów nie mamy póki co liczyć na jasne informacje jak dany sprzęt funkcjonuje i jak poprawnie odczytywać komunikaty. Jasne, da się tego wszystkiego dowiedzieć, jednakże w tego typu tytule staramy się jak najmniej kombinować, ponieważ czas leci a za nim podążać będą nasi przeciwnicy. Zmiana tempa nie wypada dobrze, w związku z czym za te kwestie brałem się dopiero w ostateczności.
 
Zaimplementowane zmiany pogodowe to interesująca i przyjemna alternatywa, w trakcie której musimy rozsądnie reagować, ponieważ w jednej chwili nasze zasoby mogą się chwilowo zakończyć lub będziemy musieli wybrać nieco inną ścieżkę rozwoju, aby pozyskać wszystko co potrzebne by odeprzeć nadciągającą falę wrogów.
 
 
Pod względem mechaniki, poza pomniejszymi błędami które będą eliminowane w momencie bezpośredniego dążenia do premiery, sporo rzeczy zaczyna się ze sobą łączyć, tworzyć interesującą oraz atrakcyjną całość, zapewniającą graczom sporo "ścieżek" do obrania. W ten sposób zakres taktycznych opcji bez wątpienia zwiększa się. Nieco brakuje przeciwników, których cechami charakterystycznymi byłby chociażby pancerz odporny na klasyczne pociski czy naturalna odporność na ogień. W chwili obecnej prawie wszystko obrywa tam samo, przez co zmiany broni odbywają się głównie ze względu na ograniczoną ilość naboi. W dodatku dostępna misja startowa, służąca jako samouczek, niestety nie dostarcza nam wystarczająco wiele wiedzy, a niektóre komunikaty są tak ogólne, że ciężko jest zrozumieć co mamy zrobić.
 
Nowości wypadają atrakcyjnie, ale ich implementacja pozostawia naprawdę wiele do życzenia w tej chwili. Z pewnością przy okazji pełnej wersji będziemy mogli skorzystać z licznych rozwiązań, które bez dwóch zdań zapewnią nam sporo możliwości oraz satysfakcji. W chwili obecnej pojawia się mała dawka frustracji, która bez dwóch zdań musi zostać wymieniona bezpośrednio na satysfakcję, gdyż w innym wypadku nie wszystko "styknie", a potencjał na wysoko wartościowy tytuł jest spory.
 
Dziękujemy EXOR Studios za udostępnienie The Riftbreaker!
 
Nowości sprawdzaliśmy w wersji na komputery osobiste na stacjonarnym modelu Actina AMD50.
 
The Riftbreaker na komputerach osobistych powinno mieć premierę w 2020 roku. Zaplanowane zostały wersje także na PlayStation 4, Xbox One, PlayStation 5 oraz Xbox Series X.
 
 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

1234567891011121314
Komentarze [1]:
avatar redaktor
dodano: 2020-04-05 23:50:35

Ale to dobrze wygląda!

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners