The Thin Silence zadebiutuje pod koniec kwietnia

 

Projekt jest dziełem niezależnych twórców, stworzonym przez TwoPM Studios, które zaproponowało graczom nieco inne, bardziej optymistyczne i dające nadzieję spojrzenie na problem depresji. Ten nurtujący społecznie temat poruszany był już przez rodzime Pigmentum Game Studio w narracyjnym Indygo, którego recenzję miałam przyjemność dla Was stworzyć. W The Thin Silence spojrzymy na ten problem poprzez introspekcję i wspomnienie Ezry Westmarka, czyli bohatera owej przygodówki.

 

Tak jak wspomniałam gra ma charakter narracyjny, więc skupiona jest na opowieści, łącząc w sobie różne elementy i jak czytamy w jej zapowiedzi, będąc jednocześnie inspirowaną takimi projektami jak: Limbo i Knytt Stories. 

 

W grze wcielamy się we wspomnianego wyżej Ezre Westmarka i wraz z nim ruszamy w podróż po wspomnieniach, by zmierzyć się ze zwątpieniem, licznymi próbami, najmroczniejszymi godzinami w życiu, aż do pojawienia się promyku nadziei, który pcha naszego protagonistę do zrobienia kolejnego kroku, który być może zakończy się sukcesem. 

 

The Thin Silence gwarantuje graczom około 5 godzin rozgrywki skupiającej się na interakcjach między przedmiotami a środowiskiem. Podczas podróży razem z naszym bohaterem zmierzymy się nie tylko z negatywną stroną psychiki ludzkiej, ale i doświadczymy uczucia, że pomoc jest bardzo blisko.