Fallout 4 jedna z najbardziej wyczekiwanych gier ostatnich lat, nie spodziewanie w tamtym roku ujrzała światło dzienne i zebrała bardzo dobre oceny, chodź w grze użyto tylko odświeżonego silnika z Fallouta3 i rzucono nas w odmęty ściśniętego miasta a nie na wielkie pustkowia.
Cała grę udało mi się przejść nie dawno. Zajęło mi to prawie 70 godzin, a zakończenie gry mnie zaskoczyło i chcę przejść grę jeszcze raz w inny sposób, ale wstrzymywałem się z tą decyzją parę tygodni by móc to zrobić w nowym trybie - przetrwania, który całkowicie zmienia oblicze tej produkcji.
Tydzień od wypuszczeniu patcha 1.5 już teraz mogę powiedzieć, że ten tryb powinien być dostępny od samego początku w Fallout 4, bo zmienił by bardzo dużo w odbiorze największych fanów.
Najnowszy tryb jest dostępny z patchem o numerze 1.5, który jest jeszcze w fazie beta i można go pobrać w momencie zgłoszenia się do testów (przełącznik w steam). Osobiście gram w tę wersje od 3 dni i jestem zachwycony, o czym poczytacie trochę dalej,ale na początek garść informacji co zmienił sam patch:
zlikwidowano zapis gry w dowolnym momencie,możliwość zapisania stanu gry jest tylko podczas snu, od teraz musicie pilnować miejsc gdzie spokojnie uda wam się zdrzemnąć.
wyłączono szybkie podróże do każdego miejsca trzeba się dostać na nogach, co z powyższym punktem skutkuję podróżą na kilka dni. Dla pocieszenia zauważyłem że poruszamy się szybciej dzięki czemu podróż tak się nie dłuży.
zwiększono zadawane obrażenia (są bardziej realne) ale w obie strony więc trzeba się ostro pilnować aby nie dostać. Walkę należy planować i nie wyskakiwać na większe grupy bez przygotowania. Koniec z stylem „na rambo”.
zmniejszono zasięg wykrywania przeciwników teraz już nie można biegać bez patrzenia i wymijać zagrożenia z daleka.
nowy wskaźniki to adrenalina, która rośnie podczas starć z przeciwnikami i restartuje się podczas snu. Z każdym stopnie Adrenaliny rośnie siła naszego ataku o 5%.
od dziś czujemy pragnienie, głód i zmęczenia każdy z tych wskaźników nie zaspokojony spowoduje utratę zdolności, zdrowia itp. O wszystko musi zadbać sami musimy szykować jedzenie by nie jeść radioaktywnego, nie biegać na dopalaczach itp.Jeśli używamy dragów to musimy liczyć się z tym że nasza odporność spadnie i możemy się zarazić czymś, jeśli niesiemy za dużo nasze zdrowie na tym ucierpi.
zmęczenie wypływa na ilość punktów akcji dla tego może być krytyczne w walce.
miejsce gdzie śpicie jest równie ważne, rzucenie się na materac nie przywróci ci tyle sił co wygodne łóżko
choroba może dopaść Cię wszędzie dla tego antybiotyki będą teraz bardzo ważne, naucz się je produkować. Choroba nie dość, że na stałe zabiera Ci cześć zdrowia to może powodować inne efekty uboczne.
Nie ma już szybkiej regeneracji. Teraz po zażyciu nawet stimpaka trzeba odczekać sporo czasu, aby nasz stan zdrowia się polepszył.
złamania się już same nie leczą, trzeba albo użyć stimpacka albo spać. Ja dodam, że to ciągle mało powinno być tak jak w 3, czyli specjalna torba na leczenie super obrażeń.
ilość możliwego obciążenia zostało zmniejszone i teraz wszystko waży każdy nabój ma swoją wagę, więc musimy decydować co bierzemy ze sobą na wyprawę.
nasi towarzysze nie mogą już robić za muły ich możliwości zostały też obniżone, dodatkowo jeżeli zostaną oni rani podczas podróży nie leczą się sami trzeba im pomóc albo wrócą do punktu startowego.
re populacja, czyli powrót przeciwników do wyczyszczonych stref został bardzo spowolniony dzięki czemu będziemy poruszać się bezpieczniej jak o to zadbamy.
Jak to wszystko sprawdza się w graniu? Wyśmienicie jest ciężko nawet bardzo ciężko trzeba uważać na każdym kroku ale dzięki temu czujemy w pełni brutalność świata post apo. Walka z przeciwnikami może być bardzo męcząca. Każdy znaleziony przedmiot może być bez ceny a crafting nabrał całkowicie innego wymiaru bez niego nie da się przeżyć. Do tego pamiętając o wadzę przedmiotów musimy nie raz decydować co zabierzemy z powrotem ze sobą do swojej kryjówki a co zostawimy.
Teraz każda spędzona godzina w Falloucie jest jak jeden długi dzień na pustkowiach, tryb tylko dla największych twardzieli ale naprawdę warto.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Fajne są takie inne tryby.