redakcja | 30 listopada 2024, 19:00
CD Projekt Red ogłosiło, że nowa część serii Wiedźmin, znana pod kodową nazwą Project Polaris, weszła w fazę pełnoskalowej produkcji. Jest to najbardziej intensywny etap prac, co daje nadzieję fanom na wyjątkową kontynuację serii.
"Następna gra będzie większa, lepsza i bardziej ambitna niż kiedykolwiek wcześniej." – Michał Nowakowski, współprezes CD Projekt
Przeczytaj także:
CD Projekt Red zrezygnowało z własnego silnika REDengine na rzecz Unreal Engine 5, co pozwoli na lepsze zarządzanie równoległymi projektami, takimi jak nowy Wiedźmin, sequel Cyberpunka o kodowej nazwie Orion oraz nowa IP – Hadar. Decyzję uzasadniono chęcią zwiększenia współpracy między zespołami technologicznymi oraz rozwijania gier w bardziej efektywny sposób.
"Zmiana technologii to nie krok wstecz, lecz sposób na lepsze dzielenie się wiedzą i zasobami między projektami." – Charles Tremblay, wiceprezes technologii CDPR
Problematyczna premiera Cyberpunka 2077 nauczyła CD Projekt Red lepszego zarządzania ambicjami oraz realistycznego planowania. Wprowadzono nowe procesy weryfikacji technologii przed rozpoczęciem produkcji oraz podejmowanie decyzji o potencjalnych opóźnieniach, co ma zapobiegać przyszłym problemom.
Na przykład każda platforma sprzętowa – od PC po konsole – jest teraz równocześnie uwzględniana w testach, by uniknąć błędów wynikających z późnej optymalizacji, jak miało to miejsce w przypadku konsol poprzedniej generacji.
Chociaż konkretne daty nie zostały jeszcze ogłoszone, studio deklaruje, że kampania marketingowa nowej gry potrwa krócej niż dwa lata, ale będzie starannie przygotowana. Wiemy również, że Wiedźmin 4 nie będzie grą ekskluzywną dla PC, ale możemy spodziewać się równoczesnej premiery na kilku platformach.
"Nie chcemy powtarzać błędów z przeszłości – premiera na PC jako pierwsza nie jest w naszych planach." – Charles Tremblay
Nowa gra angażuje setki twórców, a CDPR podkreśla, że pracują nad nią doświadczeni deweloperzy, którzy wcześniej uczestniczyli w tworzeniu Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077. Studio zatrudnia obecnie około 1400 osób na całym świecie, co pozwala im równocześnie rozwijać kilka projektów.
Projekt Hadar, nowa własność intelektualna CDPR, wciąż znajduje się we wczesnych fazach koncepcyjnych, a zespół w Bostonie, który pracuje nad sequelami Cyberpunka, również intensywnie się rozwija.
CD Projekt Red wyciągnęło wnioski z przeszłości i podejmuje działania mające na celu stworzenie gry, która spełni oczekiwania fanów i podtrzyma renomę serii. Choć przed nami wciąż wiele niewiadomych, studio konsekwentnie buduje napięcie, zapowiadając ambitną produkcję.
Przeczytaj także:
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu