Tamer Adas | 20 stycznia 2022, 06:00
Microsoft Gaming, właściciel marki Xbox przejmuje Activision Blizzard, te wieści zachwyciły świat, a jeżeli transakcja dojdzie do skutku, rynek gier zmieni się na zawsze. Co warto wiedzieć o tej gigantycznej transakcji, której kwota przekracza często nawet najbardziej optymistyczne szacunki dotyczące innych dużych podmiotów na rynku?
Rozpoczął się proces kolejnego wielkiego przejęcia, jakie dokonuje Xbox, jednocześnie zmieniając znacząco sytuację rynkową. Po wielkiej transakcji przejęcia Bethesdy i ZeniMaxa nadszedł czas na kolejny gigantyczny krok. Co prawda Acitivision Blizzard w ostatnich latach jest głównie marką, to jednak wciąż mówimy tutaj o gigantycznych zasobach oraz możliwościach do wykorzystania.
Zgodnie z doniesieniami, o których wspominaliśmy, Gigant z Redmond zapłaci 95 dolarów za pojedynczą akcję Activision, co przełoży się na liczbę 68,7 miliarda dolarów. To największa transakcja jednej z największych korporacji na świecie po wykupieniu LinkedIna w 2016 roku za 26,2 miliarda dolarów.
Akcje Activision Blizzard wzrosty o 27%, a te Microsoftu spadły o 1% tego samego dnia. Następnego, wyraźnie dostrzegalny był spadek notowań PlayStation o 13%, co oszacowano na 20 miliardów dolarów. Spadek był wyraźny i jest spowodowany możliwym mocnym spadkiem pozycji rynkowej Japońskiego giganta.
Zapoznaj się także z: Microsoft Gaming wykupuje Activision Blizzard za 70 miliardów dolarów!
Transakcja musi naturalnie budzić pewne wątpliwości dotyczące sytuacji rynkowej oraz lokalnego rynku, teoretycznie urzędy w USA mają baczniej obserwować tego typu fuzje. Niemniej ich zachowanie w rzeczywistości wskazuje na to, że raczej na pewno Microsoft nie napotka na żadne większe problemy. Niemniej, jeżeli Gigant z Redmond zdecydowałby się wycofać lub wchłonięcie zostałoby zablokowane, naliczona zostanie kara wynosząca 3 miliardy dolarów. Transakcja zgodnie z zapowiedzią ma zostać zamknięta w okresie od lipca 2022 do czerwca 2023 roku.
Microsoft would have to pay $3bn to Activision Blizzard if the deal doesn't go through / is blocked. https://t.co/sioE9WExzE
— Daniel Ahmad (@ZhugeEX) January 18, 2022
Microsoft says the Activision Blizzard deal is expected to close in FY2023.
— Daniel Ahmad (@ZhugeEX) January 18, 2022
This is the period between July 2022 and June 2023.
Until then, Activision Blizzard will continue to operate as it currently is, and then report to Phil Spencer after close. pic.twitter.com/3xa0MitOtQ
Pomimo mocnego przetrzebienia zespołów wewnątrz obu firm, w dalszym ciągu możemy tutaj mówić razem o przeszło 10 tysiącach pracowników, którzy znajdą się pod nowymi barwami głównymi. To powoduje, że poszczególne studia czy segmenty korporacji będą powoli przechodzić na infrastrukturę, obejmującej nawet usługi chmurowe, biurowe czy skrzynki mailowe.
Zgodnie z doniesieniami Jeffa Grubba, do transakcji doszło w związku z inicjatywą... zarządu Activision, który miał zaoferować tego typu ruch już w listopadzie 2021 roku. Z miejsca Microsoft rozpoczął działania i pierwsze negocjacje, zakończone w okresie okolicy Świąt Bożego Narodzenia. Na początku drugiej połowy stycznia 2022 roku doszło do oficjalnego ogłoszenia rozpoczęcia się pełnoprawnych działań.
Zgodnie z umową lider ActiBlizz: Bobby Kotick ma objąć stanowisko generalnego dyrektora na okres transformacji. Odejście jest możliwe po zakończeniu działań biznesowych, mogących potrwać do fiskalnego roku 2023 (czerwiec przyszłego roku). Po zakończeniu przejęcia Kotick może otrzymać nawet 371 milionów dolarów, a jako CEO zgarnąć może 292 milionów w postaci odprawy.
Plotki wyraźnie sugerują, że odejście jest w zasadzie pewne i może nawet nastąpić wcześniej. Są to jednak póki co domniemania, do których warto podejść dystansem. Z pewnością wcześniejsze problemy mogą stanowić przyczynek do szybszego opuszczenia "pokładu".
Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem, dotychczas zapowiedziane gry na pewno ukażą się na konsolach PlayStation 4 oraz PlayStation 5. Co do przyszłości, zostaną jeszcze podjęte konkretne decyzje strategiczne.
Dina Bass z Bloomberga otrzymała nieoficjalne informacje o planach Microsoftu do wydawania wybranych propozycji Activision także na urządzenia od Sony. Nie zabraknie jednak także ekskluzywności "niektórych wybranych treści". Jeff Grubb zdradził, że chociażby najważniejsze gry z serii Call of Duty mają się pojawić wyłącznie na konsole Xbox, ale chociażby Call of Duty Warzone pozostanie dostępne na wszystkich platformach, w tym i na PlayStation. Ma to być między innymi metoda promowania abonamentu Xbox Game Pass.
OK. Fine. I'll do the damn discourse. Warzone will remain multiplatform, but I think main Call of Duty games go exclusive. Microsoft already ran the numbers on every scenario with Bethesda and it determined exclusivity to Game Pass is the best way to drive its goals.
— Jeff Grubb (@JeffGrubb) January 18, 2022
I'm just basing this on Microsoft's own research, but I suppose the proper COD games are servicey enough that they change the variables.
— Jeff Grubb (@JeffGrubb) January 18, 2022
I don't know. This is weird.
Spoglądając na doświadczenia z tytułami Bethesdy spodziewać się możemy co najwyżej wyjątkowych specjalnie przemyślanych marek, mogących faktycznie czynić formę reklamy. Pytanie brzmi jakie IP zostaną wykorzystane, aby pełnić tego typu funkcje, a jakie już nie zagoszczą na sprzęcie "Niebieskich".
Uznawana niegdyś, a często także dziś, za maskotkę marki PlayStation postać Crasha Bandicoota oficjalnie wejście w skład transakcji. To powoduje, że być może za kilka lat niezwykły bohater mocno powiązać się może z konsolami Xbox, stając się nawet ekskluzywną propozycją. Amerykanie zapewne zdecydują się postawić na najwyższe budżety oraz jakość gier rozwijających właśnie to uniwersum.
Gigant może się obecnie pochwalić dostępem do niezwykle szerokiej oferty gier oraz całych marek, które mają trafiać do oferty wspomnianego abonamentu Xbox Game Pass. W gronie najbardziej znanych IP znajdziemy między innymi Call of Duty, Crasha Bandicoota, Diablo, Tony Hawka czy StarCrafta.
W ostatnim czasie wiele wewnętrznych zespołów Blizzarda zostało rozbitych, w związku z czym warto także pamiętać o tym, że powrót, chociażby WarCrafta w najbliższej przyszłości, może być fizycznie niemożliwy do zrealizowania.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Spis treści:
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu