Evil West otrzymało nowy zwiastun! Produkcja jeszcze bardziej zachęca do sprawdzenia

Maciej Gaffke | 1 listopada 2022, 15:25

Flying Wild Hog przygotowało kolejny zwiastun nadchodzącej gry Evil West. Tytuł od polskiego studia wygląda bardzo dobrze i miejmy nadzieję, że taki też będzie. Produkcja ma zadebiutować w drugiej połowie listopada.  

Choć Evil West zaliczyło kilka opóźnień, to wszystko zmierza w dobrym kierunku, czyli do oficjalnej premiery. Niedawno opublikowano kolejny, długi materiał, w którym pokazano klimat Dzikiego Zachodu wypełnionego wampirami i innymi potworami.

Zapoznaj się także z:

• Marvel i Electronic Arts ogłosiły dłuższą współpracę! Firmy stworzą co najmniej kilka gier z superbohaterami
• Tryb Picture-in-Picture trafi do PlayStation 5? W sieci wyciekł patent rozwiązania, które może być przygotowywane
• Ofensywa Xboxa w 2023? Phil Spencer opowiada o obecnym oraz przyszłym roku, zapowiadając większą ilość premierę!

 

Zwiastun trwa prawie 5 minut. Można się z niego dowiedzieć więcej o samej fabule gry, a przy okazji zobaczyć naprawdę dobrą rozgrywkę. Grafika wygląda rewelacyjnie i czuć klimat wypełnionej akcją przygody. Sama gra przypomina połączenie, uwielbianego przez graczy, Red Dead Redemtion 2 oraz nadchodzącego Redfall od Arkane Studios.

Jaki będzie główny cel w grze? Gracze wcielą się w Jesse Rentiera, pracującego w prowadzonym przez swojego ojca, Instytucie Rentiera. Jednak Instytut zostaje zniszczony przez wampiry, które wcześniej zaplanowały spisek. Główny bohater ocaleje i zmierzy się z przeciwnikami, będzie musiał także odbudować organizację, dla której pracuje. 

Podczas rozgrywki gracze będą zdobywać wiele rodzajów broni. Jednocześnie do dyspozycji będzie drzewko umiejętności, gdzie można je rozwijać.

Polskie Evil West zadebiutuje już za 3 tygodnie, 22 listopada 2022 roku. Gra zmierza na Xbox Series S, Xbox Series X, Xbox One, komputery osobiste oraz PlayStation 4 i PlayStation 5.

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

źródło: Informacja prasowa

Komentarze [0]: