Agata Dudek | 12 sierpnia 2023, 08:00
Disney+ jak Netflix wprowadzi blokadę współdzielenia konta. Platforma podaje datę. Zmianie ulegnie cena w Stanach Zjednoczonych. Zmiany też w Europie.
Disney+ wzorem platformy Netflix wprowadzi spore zmiany, które mogą nie spodobać się użytkownikom, przede wszystkim tym, którzy dzielili się kontem. Platforma zamierza zakazać takiego procederu, podaje rok, w którym owa zmiana ma się pojawić. Disney informuje także o innych, mniej lub bardziej przyjemnych nowościach.
Zapoznaj się również z: Strategia fantasy Super Fantasy Kingdom trafiła do portfolio Hooded Horse!
Netflix zakaz blokowanie kont ma już za sobą, i jest z tego bardzo zadowolony. Niebawem kolejna platforma, Disney+ dołączy do Netfliksa wprowadzając blokadę współdzielenia konta. Oprócz tego zmianie ulegnie także cena, wprowadzony zostanie na nowych rynkach nowy abonament. Co planuje Disney+? Kiedy można się spodziewać zmian?
Netflix wprowadzenie zmian, przede wszystkim dotyczących blokady współdzielenia konta ma już sobą, wprowadza kolejne i chwali się wzrostami subskrybentów. Śladem giganta streamingu zamierza podążać także Disney+, który musi borykać się z problemami finansowymi, przeprowadza poważne cięcia, zwalnia siedem tysięcy pracowników, a na swojej platformie robi gruntowne porządki.
Ratowanie platformy ma zapewnić najnowszy pomysł prezesa Disney Boba Igera, który po dzisiejszym opublikowaniu raportu finansowego za drugi kwartał tego roku, ogłosił poważne zmiany. Szef Disneya poinformował, że firma zamierza wprowadzić blokadę współdzielenia konta. Na razie przygląda się opłatom użytkownikom, starając się, jak wspomina Iger o wdrożenie najlepszych opcji abonentowych, mając możliwość monitorowania udostępnianych haseł.
Przeczytaj także: Disney+ z planami usunięcia oryginalnych produkcji. Część treści zniknie, pojawi się tańszy abonament i połączenie z Hulu
Prezes Disney liczy na znaczący wzrost użytkowników platformy, i zmiany jakie firma założyła, są dla Boba Igera i całej firmy priorytetem i czynnością nader ważną, którą mają zająć się niebawem.
Zmiany na Disney+ zaczęły się już jakiś czas temu, od rezygnacji z promocji na tańszy, roczny abonament. Wkrótce jednak nastąpią nowe, które wiązać się będą z blokadą współdzielenia konta. Dla Disney jest to obecnie cel numer jeden.
Pojawia się zatem pytanie kiedy Disney+ zamierza wprowadzić swoje postanowienia w czyn. Otóż, na wyżej wspomnianym wydarzeniu przedstawiającym finanse platformy, Bob Iger ogłosił, że pomysł w życie wprowadzany ma być w 2024 roku. W tym czasie efekty działań Disneya, jak wspomniał, mają być widoczne, choć prezes wspomina także, że wszystkie prace związane z tymi działaniami, mogę ulec pewnemu opóźnieniu.
Zmiany obejmą nie tylko zakaz dzielenie się kontem, ale również ceny platformy. Na ten moment Iger ogłosił podwyżkę ceny Disney+ i Hulu w Stanach Zjednoczonych . Disney+, w normalnej subskrypcji, bez reklam zdrożeje o 3 dolary, podobnie jak platforma Hulu.
Przeczytaj także: Disney zmienia daty swoich produkcji, zamierza tworzyć mniej tytułów Marvela i zmienia swoją politykę
Disney zamierza także wprowadzić zupełnie nowy abonament, pakiet Due Premium, który będzie łączyć subskrypcję Disney+ wraz z Hulu, który ma kosztować 19,99 dolarów bez reklam, i 9,99 dolarów w wersji z reklamami.
Zmiany cen, czyli podwyżka Disney+ w Europie na razie nie zostanie wprowadzona, co oczywiście nie oznacza, że cena się nie zmieni. Jednak Disney planuje, już w tym roku wprowadzić na rynku europejskim pakiet Disney+ z reklamami.
Data premiery nowego abonamentu została podana i określona na 1 listopada. Cena do 5.99 euro. Szczegóły, dotyczące także Polski, jak na razie nie zostały ogłoszone. Na szczegóły musimy zatem poczekać.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu