Obcy: Romulus - recenzja

lubiegrac recenzja filmow Obcy: Romulus - recenzja
Obcy: Romulus - recenzja



redaktor | 20 sierpnia 2024, 11:27

Alien Romulus to kolejny hit tego roku od Disneya. Podobnie jak poprzedni film, jest to produkcja z kategorią wiekową +18, ponieważ oba obrazy otrzymały klasyfikację R.

Alien Romulus to powrót do kultowej franczyzy Obcy, zapoczątkowanej przez Ridleya Scotta. Tym razem za reżyserię odpowiada jednak Fede Alvarez, znany między innymi z Martwego Zła. Alvarez sprawdził się w roli reżysera – mimo widocznego wpływu jego stylu na całość, prace nad filmem można ocenić bardzo dobrze.

Czy Alien Romulus to horror, czy może jednak utrzymuje klimat grozy znany z pierwszych części? Na pewno widać inną rękę reżysera. Film zawiera kilka "jump scare’ów", co jest charakterystyczne dla wielu horrorów, ale nie brakuje w nim również klimatycznych scen. Mamy tu do czynienia z mieszanką obu tych elementów.

Z mojej perspektywy, Alien Romulus to kolejny bardzo dobry film z uniwersum Obcego i powrót do pierwowzoru po Prometeuszu, który przedstawiał inne podejście do tematu i szersze spojrzenie na świat.

Przeczytaj inne recenzje:

 

Fabuła Alien Romulus jest bliższa pierwszej części Obcego, czyli Ósmy pasażer Nostromo, choć widać również rozwój kina od 1979 roku, kiedy to powstał wspomniany film. Choć Alien Romulus czerpie garściami z innych części, pozostaje spójny. Jego akcja umiejscowiona jest gdzieś pomiędzy pierwszą a drugą częścią, ale zdecydowanie fabularnie nawiązuje do pierwszej. Wydarzenia z Romulusa nie mają jednak istotnego wpływu na przebieg innych części. To inna linia fabularna, pokazująca, jak korporacja Weyland-Yutani była zdeterminowana na rozwój i podbój kosmosu.

Film opowiada historię grupy kolonizatorów, którzy pragną wyrwać się spod jarzma korporacji i uciec na inną planetę, gdzie podróż ma trwać 9 lat. Do tego potrzebują działających kriokomór. Niespodziewanie, na orbicie planety, na której przebywają, odkrywają sygnał z opuszczonej stacji kosmicznej. Plan wydaje się prosty – zdobyć potrzebny sprzęt. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z ich zamierzeniami, a stacja okazuje się znacznie mniej opuszczona, niż początkowo przypuszczali.

Fabuła jest spójna, logiczna i zawiera ciekawe smaczki dla osób dobrze zaznajomionych z całym uniwersum Obcego.

W filmie pojawia się cała gama nowych aktorów, a główną rolę powierzono Cailee Spaeny, która dzięki swojej urodzie i grze aktorskiej znakomicie wcieliła się w postać niepewnej i zagubionej osoby, która ostatecznie zaskakuje. W sieci pojawiają się już porównania, sugerujące, że Cailee może zastąpić legendarną Ripley. Czy tak się stanie, pokaże czas. Biorąc jednak pod uwagę wyniki z pierwszego weekendu w kinach, możemy się spodziewać zapowiedzi nowej części.

Efekty specjalne, jak przystało na produkcję XXI wieku, są na bardzo wysokim poziomie. Mimo że seria ma już 40 lat, wszystko zostało dopracowane bardzo dobrze. Tam, gdzie było to możliwe, użyto CGI, ale wiernie odwzorowano ubiór i zachowania z lat 80. To cała magia tego kina – nie wprowadzano żadnych nowoczesnych technologii, a zachowano stary, znany z pierwszych części świat, z migającymi światłami i ciemnymi przestrzeniami. To czysta esencja mroku.

Alien Romulus to tegoroczny pewniak w swojej kategorii – film, który doskonale wpisuje się w całe uniwersum i z pewnością będzie oglądany przez lata. Teraz pozostaje tylko czekać na następną część, która być może będzie jak Obcy 2.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Tagi: alien,
Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners