Tamer Adas | 2 grudnia 2022, 17:05
Wczoraj oficjalnie nastąpiła premiera Project Downfall, najnowszej gry polskich autorów ze studiów MGP Studios i Solid9 Studio. Co zaoferuje nam ta strzelanka pierwszoosobowa z pixel-artową oprawą oraz współczesnym modelem strzelania?
Akcja Project Downfall zabiera graczy do cyberpunkowej przyszłości, gdzie świat podzielił się jak nigdy dotąd, a do głosu dochodzi wzrastająca w siłę Federacja Noworosyjska, która pochłonęła między innymi Litwę, Ukrainę oraz Polską. Nasz bohater jest mieszkańcem pierwszego w Europie mega-miasta, przykładnego miejsca współżycia obywateli zgodnie z wizjami Nowego Porządku Światowego pomiędzy potężnymi konglomeratami.
To jednak tylko i wyłącznie zewnętrzna wizja, która utrzymuje coraz większe zgrzyty pomiędzy będącą w kryzysie Unii Europejskiej oraz Transatlantyckimi Stanami. To właśnie w mieszczącym się na pograniczu Niemiec oraz Polski Crimson Tide stoczą się poważne zdarzenia, które zdecydują o przyszłości...
Zapoznaj się również z:
Wbrew pozorom nie mamy tutaj do czynienia z popularnymi w ostatnich latach staroszkolnymi strzelankami. W Project Downfall do czynienia mamy z efektowną, nowoczesną strzelanką z małym miejscem na popełnianie błędów, balansując pomiędzy modelem "one shot, one kill", z szeregiem odwołań do dzieł popkultury czy różnych wizji przyszłości oraz zdarzeń, które zachodzą w rzeczywistości, gdzie tabletki potrafią zmienić człowieka nie do poznania, w stylu Upadku z 1993 roku z Michaelem Dauglasem czy Johna Wicka z Keanu Reevesem.
Wczoraj (1 grudnia 2022 roku) Project Downfall debiutuje na komputerach osobistych (Steam).
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
źródło: Informacja prasowa
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu