Tamer Adas | 22 września 2023, 13:55
Na rynku zadebiutował komiks Batman Rycerze Gotham Pozłacane Miasto prezentujący opowieść poprzedzającą grę Gotham Knight. Dzięki uprzejmości Egmontu mieliśmy możliwość zapoznania się oraz zrecenzowania publikacji, ukazującej trudne śledztwo Batman oraz Batrodziny, mierzącej się z niezwykłym zagrożeniem dla całego miasta oraz jego bezbronnych mieszkańców. Co się wydarzyło przed historią zaprezentowaną przez Warner Bros. Games Montreal?
Za sprawą komiksu Batman Rycerze Gotham Pozłacane Miasto czytelnicy mają okazję historię poprzedzającą wspomnianą grę Gotham Knights, prezentując wydarzenia w zasadzie... NIE powiązane bezpośrednio. Jasne, ujrzeć możemy przebijający się to tu, to tam Trybunał Sów, jednakże dla kogoś, kto nie interesował się cyfrowym tytułem od Warner Bros. Interactive Entertainment, będzie to po prostu zbyt mała nić połączenia. Fani Batrodziny mogą poczuć się nieco zawiedzeni, ponieważ zasadniczo jej rola nie jest jakoś specjalnie podkreślona w prequelu. Ten nie radzi sobie jakoś super jako rozgrzewka, ale spokojnie może sobie poradzić jako dodatek do produkcji pierwotnej.
Historia ukazuje atak na tytułowe miasto z użyciem tajemniczego gazu, który dodatkowo zaczyna się skutecznie przenosić poprzez skórę. Jego efekty również są nietypowe, choć naturalnie oskarżenia kierowane są w stronę Stracha na wróble. Wkrótce okazuje się jednak, że ten dalej jest uwięziony, a dowody wskazują na to, że ktoś inny musi stać za tymi działaniami.
Fabularnie odchodzi do zaprezentowania nieco innej wersji relacji pomiędzy rodziną Batmana oraz nim samym, nie brakuje także relacji z pozostałymi postaciami, które wypadają tak sobie. Zdecydowanie najgorzej prezentuje się wątek z przeszłością poświęcony Runaway'owi, tajemniczemu poprzedniku super bohaterów w Gotham. Niestety, ani same heroiczne jego czyny nie robią większego wrażenia, ani też nie dostarczają takiej sympatii, jaką można obdarzyć uczniów Mrocznego Rycerza.
Ostateczne powiązanie pomiędzy okresami czasu okazuje się... jedną wielką porażką, która ewidentnie cierpi także z powodu bezsensownych uproszczeń, próby nagłego skrócenia opowieści oraz wciśnięcia wszystkiego na raz. Efekt jest okropny, psuje wcześniejsze i tak chwilami przeciętne czy kiepskie doświadczenia z tą opowieścią. Szkoda, że pomimo pewnego potencjału i zaskakującego rywala, ostatecznie to wszystko zostaje potraktowane w tak fatalny sposób. Ostatecznie czujemy się... w zasadzie oszukani, gdyż nie na coś takiego się pisaliśmy podczas lektury poprzednich stron.
Zapraszamy Was do lektury... Poznaliśmy polską datę premiery książki DOOM Guy Życie w pierwszej osobie!
Widać, że za główną inspirację komiksu Batman Rycerze Gotham Pozłacane Miasto posłużyły ostatnie przygody Batmana, co w zasadzie ma sens, ponieważ wykorzystano wybraną ścieżkę, pomysły na wizerunek postaci oraz otoczkę związaną z grą. Jednocześnie osadzenie części historii w przeszłości związało się z postawieniem na kolorystykę operującą pomiędzy żółcią oraz czerwienią, dzięki czemu całość zawsze jednoznacznie jest przez czytelnika rozpoznawana. Z czasem to rozwiązanie zyskuje dodatkowy wymiar, co wtedy nie robi już aż tak sporego wrażenia.
Pozytywnie zaskakuje sporą szczegółowością, widać nie tylko chęć oddania growego pierwowzoru, ale także zapewniono odpowiedni czas, dzięki czemu całość obserwujemy z przyjemnością, nie napotykając nigdy na kłopoty z dziwnymi minami czy reakcjami. Słabo prezentuje się kwestia masek, które początkowo robiły pozytywne wrażenie, ale z czasem przerodziły się w coś tak głupiego, jak to tylko możliwe...
W przypadku tego komiksu mamy do czynienia z nieco większą publikacją, która stara się balansować pomiędzy klasykami komiksowymi, autorskim pomysłem na publikację oraz zagadnieniem dotyczącym gry, skutecznie odnosząc się do niej pod względem wykonania. Odniesień bezpośrednich nie ma aż tak wiele, ale pod względem jakości wydruku, szczegółowości, precyzji oraz dobranej kolorystyki jest naprawdę dobrze!
Z racji, że mamy do czynienia z komiksem poprzedzającym grę Gotham Knights, Warner Bros. Interactive Entertainment zdecydowało się przygotować mały prezent dla fanów w postaci kolekcji wyjątkowych skórek, które możemy odblokować po zdrapaniu naklejki oraz wprowadzeniu go w odpowiednim miejscu. W ten sposób będziemy mogli zmienić naszą ekipę w stylu sprzed kilkuset lat.
Przyznam się szczerze, ze z uwagi na kiepską opowieść w grze zakładałem, że komiks Batman Rycerze Gotham Pozłacane Miasto może mieć naturalnie wynikające z tego problemy. Mniej więcej do połowy publikacji... byłem pozytywnie zaskoczony oryginalnym pomysłem, solidnymi dialogami oraz przebiegiem historii. Niestety im dalej w las tym więcej problemów, dziwnych pomysłów, wątków oraz kiepskich rozwiązań, które sprawiają, że koniec końców otrzymujemy coś słabego. Dziwne rozwiązania, sztucznie budowane relacje czy konflikty, wciskanie na siłę niektórych nieprzemyślanych wątków czy rozwiązania problemów z użyciem tak zwanej deus ex machiny zdecydowanie przykrywają niezły pojawienie się złoczyńcy oraz solidnie prowadzoną przez połowę czasu tajemnicę. To śledztwo nie zapadnie w pamięci, ponieważ końcówka została koncertowo zepsuta głupimi i prostackimi rozwiązaniami...
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu