Destroy All Humans! (2020) - recenzja

O tym powrocie mówiło się bardzo długo, jednakże w znacznej mierze odbywało się to na poziomie plotek oraz pogłosek. Logo Black Forest Games mogło budzić wątpliwości po porażce ich poprzedniego tytułu - Fade to Silence, jednakże ze wsparciem Pandemic Studios tym razem było o niebo lepiej. Jak zatem przebiegło odświeżenie klasyka? Co oferuje graczom nowa wersja? Jakie są jej zalety? Na co ją stać? Czy warto zapoznać się z wersję zliftingowaną? Odpowiedzi postaram się Wam zapewnić w poniższej recenzji Destroy All Humans! (2020). Miłej (dalszej) lektury!

Destroy All Humans! (2020) z lepszą fabułą?

Pod względem opowieści deweloperzy nie zdecydowali się znacząco zmieniać historii oraz jej charakteru, w zasadzie skoncentrowali się na wprowadzeniu nowoczesnych form prezentowanych opowieści, z jednoczesnym wzmocnieniem efektów, tak by te lepiej pasowały do obecnych standardów. Bez dwóch zdań się to udało, w efekcie czego otrzymaliśmy nowoczesny tytuł z jeszcze większą porcją humoru oraz żartów. Wciąż mamy tutaj do czynienia z opowieścią o nietypowej inwazji Obcych, w której uczestniczy kilka stron i każda z nich w pewnym momencie zmierzy się ze sobą oraz dostarczy nam wiele zabawy.

To dość klasyczna forma prezentowania opowieści, wzmocniona nowoczesnymi elementami wykonania, które technologicznie funkcjonują okej. Jest faktycznie lepiej, choć wielkiej rewolucji w tej dziedzinie nie uświadczycie. To będzie podstawa do dobrej zabawy, która nie powinna nam się nudzić przez dłuższy czas.

Wprowadzone w sporej mierze na nowo animacje i przerywniki filmowe sprawiają, że całość nabiera jeszcze lepszego, zabawniejszego charakteru, przybliżającego całą opowieść do sfery osobowości nietypowych, ścierających się ze sobą w przerysowanej konwencji. To wszystko razem zagryzło, czyniąc również doskonały przyczynek do spojrzenia z dystansem na wiele elementów medialnych czy ludzkich, z których także odświeżenie stylowo się śmieje.

Rozgrywka w Destroy All Humans w 2020 i 2021 roku wciąż daję radę?

Destroy All Humans! (2020) jest lekkim, zręcznościowym tytułem mogącym zaoferować graczom lekką i przyjemną oraz łatwą do opanowania rozgrywki, mogąc jednocześnie delektować się wieloma wyzwaniami oraz okazją do do sprawdzenia swoich umiejętności. Rozgrywka dostępna jest w formie otwartych przestrzeni, gdzie znajdują się określone zadania, które możemy także realizować wcześniej w ramach liniowego przechodzenia z punktu do punktu. Nasz dzielny protagonista krok po kroku rozszerza swoje umiejętności (możemy je na kosmicznym statku dodatkowo wzmacniać oraz rozszerzać), jednocześnie dbając o rozwój arsenału. W ten sposób mierzymy się z kolejnymi przeciwnikami, w ramach różnego typu misji i zadań do zrealizowania.

Po ich ukończeniu, na określonym etapie tytuł się otwiera, a my jako gracze możemy podjąć się wielu aktywności. A to przeprowadzamy ataki na określone placówki, a to poszukujemy konkretnego człowieka, a to ustawiamy anteny lub też zbieramy odpowiednie zasoby, niekiedy zakradając się lub przechodząc pod osłoną pomiędzy ludźmi.

W otwartej przestrzeni możemy zmierzyć się ze specjalnymi pojedynkami i wyzwaniami obejmującymi, czas, skuteczność czy combosy. Nie brakuje także możliwości zbierania znajdziek czy też zwykłego siania chaosu, co przełoży się także na zainteresowanie naszymi działaniami określonych służb z policją, agentami i armią na czele.

Zawartości jest sporo, technicznie znajduje się ona na solidnym poziomie. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, a i poruszanie się poprzez statek kosmiczny jest przyjemne i na swój unikatowy sposób zadowalające.

Grafika w odświeżonym Destroy All Humans! zachwyca? 

Deweloperzy zdecydowali się postawić na mocno stylizowaną na nowoczesną kreskówkę oprawę wizualną, dostarczając wiele wyrazistych kolorów, okrągłe i niekiedy mocno przerysowane kształty. Do tego dochodzą także ładnie opracowane animacje i specjalnie przygotowane sceny, dodatkowo nakręcające nasze działania czy zapewniające nam jeszcze więcej uśmiechu na twarzy akcje. W końcu jak tu inaczej traktować sytuację, gdy nagle połowie policjantów wyrywamy mózg, świecący się przez nas zielono?!

W wypełnionym kolorami świecie nie brakuje kiczu, odwołań do wielu elementów, które dziś kojarzymy z popkulturą, operującą w latach Zimnej Wojny. Być może nieco “rozjaśnione” okoliczności nie do końca uzupełniają się z oryginałem, nowa wersja ma swój własny charakter, chyba nawet nieco lepiej pasujący do wprowadzonych scenek fabularnych. Wszystko jest jednak przejrzyste, a z racji kilku różnych perspektyw, całość w dalszym ciągu dostarcza nam wiele satysfakcji!

Udźwiękowienie DAH! 2020

Pod względem udźwiękowienia otrzymujemy naprawdę interesującą oraz zabawną, także za sprawą udźwiękowienia, opowieść. Każdy praktycznie odgłos jest przerysowany, wiele elementów nie tylko “dopakowano cyfrowo”, ale także utrzymano w atrakcyjnej koncepcji. Do tego dochodzą niekiedy mocno przestylizowane dialogi oraz reakcje, zapewniające nam częsty uśmiech na twarzy.

Muzyka jest naprawdę przyjemna, oferuje niezłą synchronizację z akcją oraz wydarzeniami, które przekładają się na jeszcze większą głębię i satysfakcję z działań oraz kolejnych wyrwanych przeciwnikom mózgów. A to tylko część naszych złowrogich działań…. ;)

Polska wersja Destroy All Humans! (2020) 

Wydawcy zadbali o zapewnienie polskiej wersji językowej w formie napisów, nie tylko dobrze tłumaczących wydarzenia, ale także starających się nieco mocniej podkreślić humor oraz abstrakcje, jakich jest w tej opowieści pełno. Dobrze wykonano ten element, dostarczając dodatkowy przyczynek budujący atmosferę.

Podsumowanie recenzji Destroy All Humans! (2020) 

Destroy All Humans! (2020) to udane odświeżenie, nie idealne, nie jest to także najlepsza gra na rynku, to jednak naprawdę dobry produkt. Tytuł jest dopracowany, nie ma większych problemów z błędami czy też innymi nieprzewidzianymi sytuacjami, oferuje przyjemną zabawę, satysfakcjonujące chwile, niezły humor oraz atrakcyjne sceny, które doskonale rozszerzają doświadczenia z oryginału. Ten doczekał się faktycznie godnego uzupełnienia, które z pewnością warto sprawdzić, pamiętając o lekkich modyfikacjach, usprawnieniach oraz zabawnych momentach, które spowodują u nas uśmiech na twarzy.

Dziękujemy THQ Nordic za udostępnienie kopii recenzenckiej Destroy All Humans! (2020)

Testowaliśmy wersję na konsolę PlayStation 4.