Dead Island: Epidemic to kolejna część popularnej serii z zombie w roli głównej. Za produkcję spin-offa nie odpowiada polskie studio Techland, tylko nowy deweloper, Stunlock Studios, któremu zadanie zleciła firma Deep Silver, właściciel praw do marki Dead Island. Twórcy nabyli doświadczenie, opracowując inny tytuł z gatunku MOBA – Bloodline Champions. Nowa odsłona cyklu to miks dynamicznej gry akcji z elementami strategii i cRPG, charakterystycznymi dla poprzedniczek. Tytuł został oparty na modelu biznesowym free-to-play. Jak przystało na grę z gatunku MOBA, Dead Island: Epidemic kładzie nacisk na rozgrywkę wieloosobową, w której trzy czteroosobowe drużyny graczy rywalizują między sobą oraz walczą zaciekle z falami zombiaków na specjalnie przygotowanych do tego mapach. Zmagania z „żywymi” przeciwnikami oraz chodzącymi trupami, w tym także z potężnymi bossami, wymagają ścisłej kooperacji pomiędzy uczestnikami. Co więcej, podbramkowe sytuacje niekiedy zmuszają do współpracy także z wrogimi zespołami. W przeciwieństwie jednak do klasycznych tytułów MOBA, celem w Epidemic nie jest atakowanie baz opozycji, tylko przejmowanie i utrzymywanie punktów kontrolnych na mapie oraz wykonywanie zmieniających się dynamicznie celów. Szybka rozgrywka sprawia, że gracz musi błyskawicznie dostosować się do panującej w danej chwili sytuacji, gdyż w innym przypadku może skończyć się to rychłą śmiercią lub niepowodzeniem misji. Ważnym ogniwem Dead Island: Epidemic – podobnie jak w poprzednich odsłonach serii – jest system wytwarzania wyposażenia. Z ciał poległych oponentów podnosimy przedmioty, za pomocą których konstruujemy coraz mocniejsze spluwy czy różnego rodzaju oręż. W sumie do dyspozycji gracza oddano kilkaset rozmaitych części pozwalających na tworzenie i stopniowe ulepszanie broni. Możliwości są na tyle spore, że niezależne od preferencji „klasowych” dobieramy uzbrojenie do naszego stylu. W tytule Deep Silver można grać zarówno ciężkozbrojną postacią, ściągającą uwagę wszystkich pobliskich zombie, jak i skupić się wyłącznie na ostrzeliwaniu nieumarłych z dystansu. Akcję gry – podobnie jak w innych reprezentantach tego gatunku – obserwujemy z lotu ptaka. Twórcy utrzymali klimat oryginalnych odsłon cyklu Dead Island, przenosząc wydarzenia do tropikalnej dżungli i na słoneczną plażę. Kolorowa stylistyka warstwy wizualnej udanie kontrastuje z postapokaliptyczną atmosferą produkcji.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Dead Island: Epidemic - komentarze (3):
Warto pograć 7/10.
6/10.
Nic takiego nie powstało.