Pierwsze Hotline Miami przebojem podbiło świat. Dzieło dwóch młodzieńców ze Szwecji najpierw zyskało ogromną popularność na pecetach, teraz atakuje konsole firmy Sony i tu również należy spodziewać się sukcesu – dość powiedzieć, że w czerwcu gra zdeklasowała całą konkurencję na Vicie, choć do sklepu trafiła dopiero na 5 dni przed końcem miesiąca. Powstanie sequela stanowiło właściwie kwestię czasu, zwłaszcza że deweloperzy dawno ujawnili chęć jego stworzenia. Nikt jednak nie przypuszczał, że nastąpi to tak szybko. Wrong Number jest już w bardzo zaawansowanym stadium produkcji, grywalna wersja była pokazywana na tegorocznych targach E3 i można śmiało założyć, że efekt pracy naszych północnych sąsiadów poznamy w najbliższych miesiącach. Pod względem mechaniki rozgrywki „dwójka” nie będzie niczym różnić się od pierwowzoru – autorzy raz jeszcze zaserwują rzeź w wyjątkowo brutalnym wydaniu. Dennation Games przygotowuje produkt równie szybki i żywiołowy co „jedynka”, więc podczas eksterminacji przeciwników będziemy zmuszeni wykazać się nie tylko refleksem, ale i małpią zręcznością. Dla bohaterów nie przewidziano żadnej taryfy ulgowej – jeden celny cios lub pocisk automatycznie zakończy ich żywot i etap trzeba będzie powtarzać od początku. Jeśli niespodziewane zgony i ciągłe restarty irytowały Cię w pierwszym Hotline Miami, sequel z pewnością nie będzie grą dla Ciebie. Z drobnej innowacji ucieszą się natomiast ci, którym pierwowzór wydawał się mimo wszystko zbyt prosty. Twórcy zaimplementują nowy poziom trudności dla weteranów, wyłączający m.in. możliwość zablokowania celownika na wybranym oponencie. W wersji hard będziemy mogli rozegrać każdy etap, który wcześniej ukończyliśmy z oceną C+. Uzyskiwanie wysokich wyników punktowych ułatwi mnożnik, widniejący w lewym górnym rogu ekranu. W pierwszym Hotline Miami kombinacje wykonywało się na czuja i do momentu wyświetlenia odpowiedniego komunikatu nie wiedzieliśmy, jaką ostatecznie udało nam się uzyskać wartość. Teraz będzie ona cały czas widoczna, co powinno pomóc wszystkim zainteresowanym. Mocnym punktem pierwowzoru okazała się fabuła, więc możemy być pewni, że i tym razem Dennaton Games przygotuje niebanalną opowieść. We Wrong Number nie wcielimy się co prawda w bohaterów pierwowzoru, ale nie oznacza to, że „dwójka” odetnie się całkowicie od swojej poprzedniczki. Wręcz przeciwnie, jedna z nowych postaci – Pig Butcher – będzie odtwarzać znane już wydarzenia na planie filmu o uroczej nazwie Midnight Animal, który inspirowany jest historią Jacketa. Znając możliwości Jonatana Söderströma i Dennisa Wedina należy spodziewać się, że granice pomiędzy fikcją a rzeczywistością zostaną w końcu zatarte. W pewnym momencie przestaniemy mordować na niby i zaczniemy robić to naprawdę.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Hotline Miami 2: Wrong Number - komentarze (3):
Bardzo ciekawie wykonana gra. Polecam
Pierwsza część była bardzo dobra i odniosła duży sukces. Zobaczymy, jaka będzie kontynuacja, gdyż na razie twórcy dobrze kryją grę do większej zapowiedzi.
Jeśli powtórzą to co z pierwszą odsłoną gry to będzie spoko.