Pixel Piracy

Pixel Piracy to rozgrywający się w otwartym, proceduralnie generowanym świecie symulator pirackiego życia, podany w oldskulowej, mocno rozpikselowanej oprawie. Gra jest debiutem dwuosobowego rosyjskiego studia Quadro Delta. Rolę wydawcy wzięła zaś na swoje barki ekipa Re-Logic, znana graczom głównie z popularnej produkcji Terraria. W grze wcielamy się w rolę kapitana piratów, którego celem jest stanie się najbardziej niesławnym korsarzem, jaki kiedykolwiek pływał po morzach. W tym celu musimy zwerbować znającą się na rzeczy załogę, zaprojektować i zbudować własny okręt, by wreszcie wyruszyć w dalekomorskie wojaże i sukcesywnie budować swoją piracką reputację. Podczas podróży posłużymy się zręczną kombinacją agresji, dywersji i handlu aby najeżdżać, grabić i plądrować wszystko oraz wszystkich, którzy staną nam na drodze. Niechlubną karierę rozpoczynamy od stworzenia postaci naszego bohatera i wizyty w tawernie celem wynajęcia kilku wilków morskich, gotowych wraz z nami zawojować świat. Kolejnym krokiem jest wizyta w paru sklepach, oferujących materiały do budowy statków, broń, jedzenie oraz książki. Tak wyposażeni możemy przystąpić do budowy własnego okrętu, który stanie się nowym domem dla naszej załogi. Jako kapitan przydzielamy poszczególnym marynarzom ich obowiązki, takie jak sprzątanie, gotowanie czy łowienie ryb. W toku rozgrywki będziemy kształcić naszych podopiecznych w różnych umiejętnościach, jak np. żeglowanie, nawigowanie, uzdrawianie i walka, a także rozbudowywać i stale ulepszać nasz statek. Sednem zabawy w Pixel Piracy jest jednak eksploracja nowych akwenów i toczenie w czasie rzeczywistym dynamicznych potyczek, podczas których niejeden członek załogi pożegna się z życiem. Jak przystało na rasową produkcję indie, Pixel Piracy jest oryginalną mieszanką wielu różnych gatunków gier. Można więc zaklasyfikować go jako symulator, strategię RTS a nawet grę RPG – ponieważ wszystkie te elementy bez trudu odnajdziemy w produkcji Quadro Delta. Autorzy zestawiają ze sobą najnowsze trendy, takie jak sandboksowość, z klasycznymi rozwiązaniami typowymi dla gier roguelike, czyli proceduralnie generowanym światem i śmiercią bohatera definitywnie kończącą rozgrywkę. Formą hołdu dla klasycznych gier 8-bitowych jest także dwuwymiarowa, scrollowana w poziomie grafika, która zgodnie z tytułem gry odznacza się charakterystyczną pikselowatością. Twórcy gry posłużyli się dość oryginalnym sposobem promocji swego tytułu, umieszczając jego wersję alfa na stronach z pirackim oprogramowaniem. Założono bowiem, że ci którzy zechcą zaopatrzyć się w nielegalną kopię Pixel Piracy, prędzej czy później i tak to zrobią. Dzięki temu niecodziennemu posunięciu, udało się za to zebrać od graczy szereg istotnych opinii, bardzo pomocnych w tworzeniu finalnej wersji gry.