Skull and Bones doczekało się sporych problemów produkcyjnych, przez które będziemy musieli sporo zaczekać na premierę tego tytułu. Co się dzieje?
Ubisoft niedawno oficjalnie ujawnił swoje plany na najbliższy rok finansowy. Nowe, tym razem negatywne, wieści trafiły do nas dotyczące jednej z gier. Jak się okazuje, Skull and Bones przeżywa dalsze, spore problemy dotyczące przebiegu prac.
Jak się okazuje, ponoć projekt wielokrotnie był restartowany, często przechodził spore zmiany i w gruncie rzeczy w chwili obecnej nie wiemy co ostatecznie trafi do sklepów.
Oficjalne przesunięcie daty premiery dotyczyło końca marca 2020 roku, jednakże tak się nie stanie.
Jason Schreir donosi, że produkcja wielokrotnie była restratowana, a pod koniec 2018 roku dyrektor kreatywny zdecydował się opuścić studio.
Lots of reboots. Creative director left toward the end of 2018. It'll be a while for that one still
Na nowe wieści najprawdopodobniej jeszcze trochę będziemy musieli zaczekać, w związku z czym lepiej się uzbroić w cierpliwość, ponieważ dotychczasowe prowadzenie projektu jest po prostu skandaliczne. Wiele godzin ciężkiej pracy być przeszły do kosza... być może ktoś to postanowi połączyć w naprawdę dobry tytuł, jednakże w chwili obecnej nie ma na to zbyt wielkich szans.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu