Blizzard Entertainment podczas WCS Valencia oficjalnie zaprezentował nam zawartość War Chestów, czyli swoich odpowiedników Kompedium do DoTA 2.
Na początku warto wspomnieć o znakomitym rezultacie jaki zanotował Mikołaj Elazer Ogonowski, o czym możecie przeczytać w naszym poprzednim newsie.
Tuż przed wielkim finałem firma oficjalnie zaprezentowała nam War Chesty, czyli specjalne kompendia oferujące unikatowe zestawy skrzynek, z których 25 % zysków zostanie przez znaczone na e-sport. W tym roku będzie to dofinansowanie do turniejów na Blizzconie, natomiast od sezonu 2017/2018 będzie to dodatkowa pula przeznaczona na zawody z cyklu WCS.
Paczka zawierać będzie identyczną zawartość, z tym że każda rasa otrzyma swoje własne skiny. Tutaj pojawia się pierwsza kwestia czyli cena, która wynosi 10 dolarów (ok. 35 dolarów) dla jednej frakcji, co oczywiście przełoży się na to, że najwięksi fani wydadzą zapewne pełne 25 dolarów (ok. 90 złotych).
Drugą sprawą jest zawartość, które pojawiać się będą w ramach War Chestów, które zawierać będą odmienne gadżety. Na start otrzymujemy jednak nowy wygląd na robotników (SCV/Probnik/Drona), czarno-biały portret oraz dodatki do innych gier (World of Warcraft, Hearthstone czy Heroes of the Storm). Skiny otrzymamy za granie w trybie wieloosobowym oraz kooperacyjnym, gdzie dzięki zdobytemu doświadczeniu odblokujemy nagrody z poszczególnych faz.
No właśnie, także kompendium będzie posiadać trzy fazy (odblokowywane "Podczas następnych trzech miesięcy"), które poprzedzać będą komiksy - StarCraft II: Wojny Cieni, rozgrywające się po wydarzeniach z zestawu misji "Tajne Operacje Novy". Kończącymi wydarzeniami będzie rozpoczęcie Blizzconu i Mistrzostw Świata.
Co warto odnotować, doświadczenia zdobywane w ramach kompendium jest wspólne dla każdej z ras, zatem jeżeli zdecydujemy się dokupić na przykład Protossów to od razu wszystko odblokowane zostanie nam wraz z poziomem doświadczenia.
Niestety nie wiemy wciąż ile będziemy musieli grać, aby skompletować wszystko, jednakże spokojnie możemy zakładać, że firma powoli może odchodzić od wspierania StarCrafta. Gra ma już swoje lata, scena powoli się kształtuje, a w tle gdzieś już na pewno prowadzone są prace nad kolejną strategią, która będzie musiała poradzić sobie z niewątpliwym sukcesem SC II.
Jestem tego zdania co Nerchio, że prędzej Blizzard wyda Warcrafta 4 i wtedy zakończy się już całkowicie profesjonalna scena Sc2. Natomiast co do War Chest'ów to jest to całkiem fajny sposób wspierania sceny. Natomiast jak wiele będzie w stanie wnieść, o tym przekonamy się już niedługo, aczkolwiek sądzę, że raczej nie zmieni to drastycznie puli nagród dla graczy na WCS'ach.
Jest to jakieś ubarwienie SC 2 dla oddanych fanów ale realnie niewiele wnoszące. Osobiście wolałbym aby wszystkie siły zostały skierowane do tworzenia SC 3 tak by był w stanie odnieść sukces na miarę 2.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Jestem tego zdania co Nerchio, że prędzej Blizzard wyda Warcrafta 4 i wtedy zakończy się już całkowicie profesjonalna scena Sc2. Natomiast co do War Chest'ów to jest to całkiem fajny sposób wspierania sceny. Natomiast jak wiele będzie w stanie wnieść, o tym przekonamy się już niedługo, aczkolwiek sądzę, że raczej nie zmieni to drastycznie puli nagród dla graczy na WCS'ach.