Moje życie nie było idealne, lecz przynajmniej była ze mną moja rodzina…. Czarna Dłoń Saurona odebrał mi ich na zawsze. Ale nie był to jednak największy cios jaki otrzymałem. Zostałem odrzucony przez śmierć.* Powróciłem do życia, aby spełnić tylko jeden cel - zemścić się na mordercach mojej żony i dziecka…
Zostałem wybrany i zamierzam to wykorzystać. Wraz ze swym sprzymierzeńcem przemierzamy Udun, aby zatrzymać nikczemnego Saurona, Mistrza Obłudy i Kłamstwa. Tylko my jesteśmy w stanie tego dokonać. Losy Śródziemia są w naszych rękach.
Straciłem absolutnie wszystko. Podążam, śladami przeszłości, przez ten brudny, zgniły oraz brutalny świat. Uruk-Hai bezwzględnie rządzą tą krainą. Ludzie stali się jedynie niewolnikami. Są tłamszeni oraz poniżani. Na każdym kroku widzę ich wykorzystywanych, konających oraz zniszczonych takim życiem. Nie zdołam uratować ich wszystkich, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, aby powstrzymać Czarną Dłoń Władcy Ciemności. Muszę wykorzystać moje umiejętności oraz doświadczenie, aby zdobyć wsparcie. Bez sojuszników nie będę w stanie odbić Śródziemia. Ludzie potrzebują nadziei, którą mogę im dać. Wymierzam sprawiedliwość za pomocą mojego ostrza. Setki, Tysiące orków giną spod mojej ręki. Krew pokonanych spływa po moim mieczu, delikatnie sącząc się na suchym piasku wokół ciał poległych. Swoimi działaniami sieję chaos we wrogiej armii, niestety na każdego zabitego pojawia się kilku kolejnych.
Nie, na pewno się nie poddam! Zgładzę ich wszystkich przywódców, będę szerzył strach w ich szeregach. Na sam mój widok będą uciekać w popłochu. Nie zawaham się ani przez chwilę. Poskromię Caragory, Graugi oraz Ghule, które bezlitośnie wyplenią plagę Uruk-Hai. Podążę śladami przeszłości, aby lepiej poznać swego sojusznika…. Jego los jest jakoś związany z moim. Wyrwane w kontekstu wspomnienia z pewnością mu nie pomagają. Sam mam w głowie masę pytań na które nie znam odpowiedzi. Czy poznam je dzięki tym wszystkim przedmiotom? Nazywam się Talion i stałem się Duchem Zemsty*...
Śródziemie drastycznie zmieniło się. Wpływ Saurona ogarnął całą tę krainę. Jak do tego doszło? Nie mogę sobie tego przypomnieć… w głowie majaczą mi obrazy, które za nic nie układają się w całość. Czuję, że utraciłem coś ważnego. Muszę poznać swą historię, odzyskać wspomnienia. Samemu nie jestem w stanie tego dokonać, ale ten człowiek, Talion ma w sobie odpowiedni potencjał oraz umiejętności. To wciąż jednak zbyt mało, aby mógł mierzyć się ze sługami samego Annatara. Obdarzę go jednak mymi mocami, bez których obaj nie mamy żadnych szans na poznanie prawdy. Pozwolę mu zawładnąć umysłami Uruk-Hai, władać najróżniejszej maści bestiami. Będzie władał czasem, zabijał jedną celną strzałą, poruszał się z szybkością oraz zwinnością wiatru. Zwiększę jego wytrzymałość, polepszę reakcje oraz pokaże mu wspomnienia poległych w walce o pokój w Śródziemiu. Obaj zostaliśmy odrzuceni przez śmierć i razem staniemy na przeciw przeciwnościom oraz wyzwaniom stawianych nam przez Władcę Ciemności.
Armia Czarnego Władcy nie składa się z byle Orków. Jedynie najlepsi z nich są w stanie znaleźć się w ścisłym gronie dowódców. Najlepsi z nich, zwani Uruk-Hai charakteryzują się znacznie większymi umiejętnościami. Bywają odporni na moje ataki, niektóre z nich potrafią nabyć po udanym spotkaniu ze mną. Powracam następnie do Wież Kuźni, aby odzyskać siły potrzebne do dokonania zemsty. Tym razem jednak nie jest już tak łatwo, skryci czyhają na mój powrót. Są lepsi, ostrożniejsi oraz potężniejsi. Organizują uczty, polują oraz rywalizują ze sobą nawzajem. Wciąż muszą być jednak czujni, aby nie skończyć swego żywota z podciętym gardłem. Każda moja porażka wzmacnia ich, Każde me zwycięstwo jedynie pobudza ich instynkty oraz żądzę krwi… mojej krwi.
Śródziemie najmocniej odczuło negatywny wpływ Saurona. Udun stał się wielkim, lekko kwadratowym oraz niebezpiecznym pustkowiem. Wyniszczona oraz spustoszona kraina jest obecnie pełna dzikich stworzeń wprost z najgłębszych czeluści Mordoru. Ich wygląd oraz zachowanie jedynie potwierdzają z jak strasznym oraz ohydnym miejscem mamy do czynienia. Tak niestety może wyglądać cały świat jeżeli ten podły Zdrajca przejmie władzę. Na każdym kroku dostrzec możemy nękanych ludzi, którzy ciężko pracują, aby przygotować jego armię na podbój. Patrole Uruk-Hai nadzorują bezpieczeństwa i porządku, przy okazji brutalnie wyżywając się na bezbronnych niewolnikach.
W uszach brzmią mi wojenne pieśni oraz okrzyki, wrzaski cierpienia oraz strachu przerywane ciężkim oddechem uciekających w popłochu. Mistyczne oraz tajemnicze hymny towarzyszą mi w na granicy krainy zmarłych. Napawam się nimi wciąż i wciąż, nieustannie przemierzając szlak mej zemsty.
Każda pamiątka życia zbliża mnie do poznania prawdy o sobie i swej przeszłości… tak bardzo chcę przypomnieć sobie co się ze mną działo przez cały ten czas. Mój kochany Eregion przestał już dla mnie istnieć, a śladem po nim są tylko ruiny. To one są Ostatnim Światłem w Krainie Mroku. Nazywam się Kelembrimbor i jestem Duchem Zemsty*...
Młot, Wieża oraz Czarna Dłoń nie pożyją długo na tej ziemi. Nie dopuścimy do zwycięstwa zła. Mamy jeszcze tak wiele do zrobienia. Śródziemie potrzebuje naszej pomocy. Bez nas świat, który znamy oraz kochamy przestanie istnieć. 27 godzin wystarczy mi, aby dokonać swej zemsty. Dniami i nocami będę czuwał. Mój taniec śmierci zachwyca oraz przeraża każdego postronnego człowieka. Jedynie w ułamkach sekund można dostrzec piękno finezji moich ruchów.
Nigdy nie pomyślałbym, że tak szybko powrócę do Śródziemia. Trzecia Era stanie się czasem naszej zemsty. Oprzecie się pokusie dołączenia do Nas? To po prostu niemożliwe...
Jestem Świetlistym Panem Mordoru…
* Duch Zemsty – tajemnicze zjawisko nadprzyrodzone, którego efektem jest powstanie istoty niematerialnej, zazwyczaj nieśmiertelnej. Forma fizyczna nie stanowi dla niej bariery. Dusza musi dokonać zemsty, aby móc w spokoju odejść do zaświatów. Powodem powstania tego zjawiska jest śmierć poprzedzona drastycznymi wydarzeniami (takimi jak śmierć bliskich, tortury oraz niewyobrażalne cierpienie).
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Jako że taka tematyka mnie nigdy nie interesowala to jednak podziwiam ludzi dazacych do celu i robiacych nadal tego typu gry.