Black Desert Online - recenzja

Black Desert Online zebrało olbrzymi hype w momencie zaprezentowania systemu tworzenia postaci, który oferował graczom znakomicie prezentujących się bohaterów, którzy “wychodzili” spod rąk graczy. Materiał wideo, który na początku zachwycił wiele osób spowodował gigantyczny hype na to MMORPG. Czy zasłużenie ten tytuł zgromadził sobie aż tyle fanów jeszcze przed premierą? Dobrym marketingiem na pewno, ale niestety nie jest to świetna gra…

Świat nam przedstawiony cały czas targany jest wojnami i konfliktami, które przysłaniają punkt widzenia ludzi na zagrożenie, które przebudziło się i już niebawem może zmienić losy tego miejsca. 

Historia jest gdzieś tam w tle, ale nie sądzę aby ktokolwiek był zainteresowany śledzeniem jej przez wiele godzin. Nie jest to jednak coś dziwnego w tym gatunku, w końcu praktycznie nikt nie bierze takich fabuł na poważnie. Czuć tutaj sporo, schematów, które gdzieś już widzieliśmy,  zatem niczym się nie zaskoczycie. 

Nie mogę powiedzieć jednak, że nie doceniam twórców za ich wkład w budowanie ciekawego uniwersum, które cały czas jest rozwijane za sprawą różnego typu dodatków oraz rozszerzeń wpływających na wydarzenia w grze. Widać tutaj jedność,  w ramach której rozwijane są kolejne pomysły, aktualizacje oraz rozszerzenia. Kakao Games obrało sobie jasną ścieżkę, za każdym razem twardo się jej trzymając.

Gameplay nie jest rewolucyjny i sprowadza się do walki z wykorzystaniem magicznych umiejętności, z których możemy korzystać z wykorzystaniem klawiszy numerycznych, bądź skrótów składających się z przycisków na klawiaturze oraz myszy. Oba rozwiązania są bardzo intuicyjne, choć osobiście czerpałem więcej zabawy z mieszania obu technik. Czuć tutaj sporo przyjemności nawet pomimo tego, że umiejętności nie ma tak wiele, jak chociażby w legendarnym World of WarCraft. Postawiono na prostotę i przejrzystość, choć ten drugi element w moim mniemaniu nie został ostatecznie zachowany. O tym jednak później… Wracając, mając tak dynamiczną i efektowną walkę mam wrażenie, że potencjał zdobywania i obronienia twierdz czy innych miejsc jest odrobinę zaprzepaszczony. Po prostu żal jest walczyć w tak szybkich starciach w takich warunkach, choć nie zaprzeczę, że ma to swój unikalny urok, wyjątkowość oraz świetną skalę. 

Wykonywanie zadań jest dość nudne, ponieważ nie niosą one ze sobą nic ciekawego, co wyróżniałoby się na tle wielu innych produkcji z tego gatunku. Niestety MMORPG nie rozwinęło się w tej kwestii od wielu, wielu lat a szczególnie mocno to widać właśnie w ślicznym Black Desert. Przy takim poziomie dokładności i świetnym wyglądzie zwyczajnie słabo to wypada, gdy wszystko jest takie puste, takie bez duszy. Niestety dzieło Kakao Games w pewnych elementach prezentuje się jak pusta wydmuszka. System walki jest naprawdę przyjemny, choć przy dużej ilości grindu nie unikniemy znużenia, co może znacząco wpłynąć na odbiór produkcji przez wielu graczy. Osobiście również nie przepadam za tym stylem pomimo jego naprawdę wielu zwolenników. 

Niestety interfejs na który zdecydowali się twórcy nie spełnia swojej podstawowej roli,  czyniąc grę nieczytelną i nie przejrzystą już od pierwszych chwil. Z czasem jest coraz gorzej, a my musimy liczyć tylko na swoje doświadczenie, bo jedynie wskaźnik drogi może nas wspomóc w niejasnych sytuacjach. Nawet zbieranie lootu nie sprawia satysfakcji i nie pozwala zrobić tego wystarczająco szybko, za każdym razem musielibyśmy zatrzymać się i chociażby zerknąć okiem na wszystko co leży.

Niestety na dłuższą metę możemy odczuć nudę, która wynika z mało satysfakcjonujących mechanik. Być może jest to spowodowane udźwiękowieniem…

...które stoi na przeciętnym poziomie. Zważywszy na  śliczną grafikę jest to dodatkowo zadziwiające, gdyż mocno odstaje i sprawia, że wszystko co robimy nie jest tak satysfakcjonujące jak byśmy sobie tego życzyli. W efekcie cała gra staje się “płaska” i zwyczajnie odbiera nam satysfakcję z grania i używania umiejętności. Muzyka jest dobra i niekiedy potrafi nawet zaskoczyć w najbardziej nieoczekiwanym momencie. 

Grafika zgodnie z tym co widzieliśmy nawet na wczesnych materiałach zachwyca nie tylko swoim wykonaniem, ale przede wszystkim masą szczegółów, które cały czas wyłapujemy. W tym gatunku ciężko jest znaleźć wiele ładnych gier, ale to w jaki sposób deweloperzy poradzili sobie ze stworzeniem tak dużego, żyjącego świata, rządzącego się swoimi zasadami, potrafi zachwycić. To uniwersum zdaje się cały czas egzystować nawet bez udziału graczy nawiedzających ten cyfrowy świat. Efekty związane z umiejętnościami są świetne i pozwalają nam cieszyć oczy efektownością, której brakuje wielu grom z głównego nurtu, nawet niektóre strzelanki nie mają w sobie takiej dawki wybuchów. 

Kakao Games wykonało naprawdę sporo rzeczy, aby uczynić swoje MMORPG jedną z najlepszych i najbardziej rozbudowanych gier w tym gatunku. Produkcja cały czas stoi na bardzo wysokim poziomie graficznym i właśnie on stanowi główny atut. Nawet pomimo regularnych i obszernych aktualizacji, które cały czas wprowadzają nową treść do wielkiego świata, wciąż to oprawa stanowi sedno. To właśnie dzięki staraniom twórców gracze mają co robić i z pewnością mogą zakochać się w Black Desert Online.