Czekam ze zniecierpliwieniem :)
„Gdy po raz pierwszy wgłębiłem się w mroki moskiewskiego metra zachwyciłem się jego genialnym klimatem. Świat został momentalnie zmniejszony a nasza rola w nim została zmarginalizowana do stopnia zwierzyny łownej, w dodatku za mocno podzielonej… Naszą jedyną nadzieją byli oni…a my ich zniszczyliśmy. To jednak nie jest koniec, a nowy początek prawdziwej apokalipsy, która ma dopiero nadejść…”
Metro 2033 to świetnie skonstruowany świat, dzięki któremu twórcy mogą opowiedzieć niezliczoną ilość historii. Dimitrij Głuchowski rozpoczął gigantyczny projekt, który zainspirował twórców na całym świecie. Nawet w naszym państwie gdzie metro (dwie linie) znajdują się tylko w stolicy państwa, powstała powieść „Dzielnica Obiecana” Pawła Majki, której akcja rozgrywa się w Krakowie. Kolejna „polska” historia z cyklu Uniwersum 2033 rozgrywać się będzie we Wrocławiu, czyli kolejnym mieście bez ani jednej linii podziemnego metra. „Otchłań” Roberta J. Szmidta zapowiada się nie mniej interesująco, autor wraz z Dimitrim Głuchowskim był gościem tegorocznego Pyrkonu.
W tym samym czasie powstawała książka Metro 2035, której fabułę możecie poznać także w najnowszej produkcji Metro Last Light od studia 4A Games. Metro LL to kontynuacja adaptacji powieści Metro 2033, która pierwotnie ukazała się na komputery osobiste, Playstation 3 oraz Xboxa 360. Obie gry zostały bardzo pozytywnie przyjęte, dzięki czemu ukraińskie studio mogło przenieść siedzibę na Maltę.
Fabułę najlepiej poznać od samego początku, gdyż MLL kontynuuje nam wątki Artema a także całego moskiewskiego metra i jego mieszkańców. Nasz bohater dołącza do Zakonu Spartan zaraz po wyeliminowaniu Cieni. Bohater jest wybrańcem, który miał połączyć oba gatunki lecz ze względu na minione wydarzenia doprowadza do wysłania rakiet na Ogród Botaniczny, dom wszystkich Cieni.
Chan informuje Młynarza (lidera zakonu) o odnalezieniu ostatniego potomka tej tajemniczej rasy. Udało się ustalić, że ostatni osobnik jest w bardzo młodym wieku, co dodatkowo motywuje nas do próby ocalenia go. Zostajemy wysłani z córką pułkownika – Anną na misję, której celem jest pozbycie się tego „zagrożenia”. W najważniejszym momencie Artem po raz kolejny przeżywa wizję, po której tracimy przytomność oraz zostajemy pojmani.
Fabuła zdecydowanie trzyma bardzo wysoki poziom (widać w niej rękę samego Głuchowskiego, który pomaga w trakcie produkcji) nie odstraszy osób nie znających poprzedniczki czy całego uniwersum. Gra jak na FPSa ma odpowiednią długość (około 15 godzin). Moim zdaniem seria powinna w najbliższym czasie przejść na wyższy poziom po przez otwarty świat. Warto by było spróbować wykonać ten ruch w mniejszym mieście na przykład w Petersburgu oraz fabule przedstawionych przez Andrieja Diakowa. 4A Games udowodniło już, że wie na czym polega fenomen świata w Uniwersum 2033.
Rozgrywka w Metro Last Light Redux nie uległa znaczącej zmianie względem podstawowej wersji. Kilka nowych usprawnień oraz lepszy model strzelania, znane z pierwotnej wersji Last Light bardzo dobrze się sprawdzają. Niestety dostępny arsenał broni zawodzi, nie możemy wyposażyć się w więcej niż kilka podstawowych „pukawek”, dlatego sklepy świecą pustkami. Twórcy wynagradzają nam to możliwością dostosowywania ekwipunku do naszego stylu grania. Brakuje jednak pojedynczych misji wymagających „odejścia” od zazwyczaj wykorzystywanego wyposażenia.
W późniejszym etapie gry (bagna) natknąłem się na problem związany z mechanikom gry oraz poziomem trudności. Niewątpliwie powierzchnia zawsze opisywana była przez Głuchowskiego jako bardzo niebezpieczne miejsce, jednak w tym przypadku twórcy przesadzili za bardzo. Potwory na tym etapie pojawiały się bez opamiętania a ich ilość nie malała z każdym wyeliminowanym przeciwnikiem. Był to jedyny fragment w którym wysoki poziom trudności przerażał moje umiejętności, lecz wynikało to ze złego balansu rozgrywki.
W 2014 roku wydano pakiet Redux, zawierający odświeżone oraz udoskonalone dwie gry Metro, które swoim klimatem zawładnęły sercami wielu graczy. Twórcy zadbali, aby każdy element prezentował się znakomicie także na nowych platformach – Playstation 4 oraz Xboxie One.
Metro Last Light Redux nie zmieniło się znacząco względem podstawowej wersji. Metro 2033 powstało w zasadzie od nowa, na silniku MLL. Grafika prezentuje się na bardzo wysokim poziomie, do teraz (czerwiec 2015) gra ta pojawia w wielu filmach recenzenckich różnego rodzaju sprzętu komputerowego (procesory, karty graficzne). Twarze spotykanych przez nas postaci mogłyby być jeszcze lepiej wykonane, gdyż pod tym względem ten tytuł ustępuje najlepszym. Świat został stworzony z wielką dbałością o szczegóły oraz zachowaniem jednolitości miasta.
Muzyka w grze został starannie dobrana, dzięki czemu klimat uniwersum został utrzymany na najwyższym poziomie a jednocześnie twórcy nie poszli na żadne kompromisy w kwestii budowania napięcia. Na minus zaliczam brak innowacji w kwestii odgłosów wydawanych przez nasze bronie. Dźwięki pochodzą z Metro 2033, czyli mają już kilka dobrych lat na karku.Nie ma żadnej różnicy przy wystrzałach bez względu na otoczenie (otwarty teren czy zamknięte pomieszczenia).
Nie natrafiłem na żadne większe błędy w trakcie rozgrywki. Twórcy zadbali także o optymalizację swojej gry, dzięki czemu działa ona na wielu komputerach bardzo dobrze.
Metro Last Light Redux to bardzo dobry produkt, świetnie prezentujący charakter oraz klimat przedstawiony przez Głuchowskiego. Tak drobne elementy jak przetarcie czy wymiana maski przeciw gazowej zostały odwzorowane aby wciągnąć gracza do świata przedstawionego. Właśnie dzięki temu twórcą udało się stworzyć świetną grę, w którą musi zagrać każdy. To jedna z najlepszych produkcji w gatunku FPS, pomimo braku wielkiego budżetu wybija się na tle produkcji tworzonych za olbrzymie pieniądze.
Według mnie każde odświerzenie jest ciekawe pod warunkiem, że w nie się jeszcze nie grało :)
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Jestem ciekaw jak to wyjdzie..