DEX - recenzja

Z  cyberprzestrzenią jesteśmy związani co raz bardziej. Osobiście spędziłem w niej ostatnie 15 lat, jak nie dłużej. Pamiętam początki internetu w Polsce jak i samej technologii.  Dla tego tematy związane cyberprzyszłością są zawsze w moim kręgu zainteresowań, wszystko, od konceptów, książek, gier, po filmy i opowieści.  Dla tego może bardziej niż  na wiedźmina czekam ciągle na Cyberpunka,  ale w między czasie trzeba czymś karmić swój wygłodniały umysł.

Tym razem trafiło na przygodówkę DEX wydaną przez Techland, która de facto opisana jest jako RPG  ale, osobiście jednak przypisałbym ją do klasycznych przygódówek.

Pomyślcie sobie że budzicie się, a w Waszej głowie zamiast ostatnich chwil słodkiego snu pokazuję się postać która do Was mówi, „wróć do łóżka musisz jeszcze wytrzeźwieć,” ale co jeśli to nie delirka i wczoraj nic nie piliście? Teraz podkręćmy zabawę. Dostajesz informację „idą po ciebie, uciekaj”, tak właśnie zaczyna się gra DEX. Musimy szybko się odnaleźć w sytuacji która jak na przygodówke jest lekko inna bo wymaga zręczności.

Developerzy stwierdzili że czasem przygodówki są za nudne. Oczywiście mają swoją wierną liczbę fanów, ale może warto poszerzyć to grono. Niezależnie od powodu gra DEX ma w sobie elementy zręcznościówki. Nasza postać może skakać, kopać, bić, strzelać czyli troszkę więcej niż w standardowym point&click. Szczerze mówiąc muszę przyznać że gra naprawdę zyskuję dodatkowy klimat oprócz tego że gramy w przygodówke to akcja jej zmienia się czasem w skradankę a czasem w otwartą walkę gdzie trzeba sobie poradzić z dość brutalnymi przeciwnikami.

Akcja to jedno z urozmaiceń, ale twórcy poszli o krok dalej. Coś na co mało która firma się decyduję w cyberświatach. Dostaliśmy w pełni żyjący świat cyberprzestrzeni w którym możemy równolegle się poruszać i ułatwiać sobie życie. Fakt faktem że jest to dość uproszczony świat z dużymi elementami arcade. Czasem wygląda to jak stara strzelanka, ale mamy zachowane systemy obrony, firewall itd. naprawdę daje to poczucie super nowoczesnej przestrzeni.

Żeby tego było mało to oba nowe czynniki są zależne od tego jak będziemy grać ponieważ zdobyte punkty doświadczenia możemy inwestować w walkę w realu czy też w wirtualnej rzeczywistości. Gra jest skupiona nie tylko na akcji, możemy naszą postać rozwijać pod względem dialogów przy odpowiedniej kombinacji dostaniemy nowe możliwość dialogu i wpływania na ludzi więc może uda się zminimalizować ilość wystrzałów w całej grze.

Co do opcji dialogowych to tu trzeba pochwalić dystrybutora. Gra jest spolszczona, są to tylko napisy ale całkowicie to wystarcza do spokojnego grania. Wgłębiając się dalej w dialogi trzeba przyznać że nie są to tylko płytkie gadki prowadzące nas za rączkę. Każdy NPC ma coś do powiedzenia, mówi to w inny sposób i ma swoje mocne oraz słabe strony, czasem trzeba się dobrze wczytać w to co mówią bohaterowie aby ich zrozumieć a czasem musimy zdobyć więcej wiedzy o otaczającym nas świecie aby dowiedzieć się o czym do nas mówią.

Na okładce możemy przeczytać że jest to otwarty świat, chociaż ja bym raczej napisał otwarty świat 2D. Cała gra jest w 2D i ma X lokalizacji które faktycznie możemy zwiedzać z różnych perspektyw a to z dachów, kanałów czy też poziomu ulicy, przechadzać się między ludźmi, próbować włamać się do mieszkań czy też kombinować coś z cyberprzestrzenią w celu penetracji obcych systemów komputerowych.

Muszę tu wspomnieć o misjach pobocznych, w grze jest sporo misji które można otrzymać od przypadkowych ludzi, ale co najważniejsze misje te są tak skonstruowane że mamy wrażenie że musimy je zrobić. Czasem są one proste, wspomóc rodzinę, czasem wyciągamy kogoś z opresji tak jak tego policjanta który zakrwawiony leży w jednym z domów w slumsach. Tu jeszcze zwrócę uwagę że gra jest nastawiona na mulity wybór, czyli możemy olać tego policjanta i pozwolić mu umierać w dziurze, ale jak to się skończy dla nas, tego nie wiemy. Nawet misje zręcznościowe możemy przechodzi na kilka sposobów, wszystko zależy od nas.

Dobra rozpisałem się na temat zawiłości fabuły, mechaniki to teraz trochę technikali: w grze mamy grafikę 2D i nie jest ona wymuskana do ostatniego, chyba jest to atut tej produkcji bo gra się przyjemnie i swobodnie, no i zapewne nie wymaga ona wielkiego komputera. Cała grafika w grze jest bardzo i to bardzo klimatyczna, każdy element jest bardzo przemyślany i pasuję do tego typu klimatu, nie jest przesadzony albo nie zrozumiały, świat wygląda dla nas normalnie choć jest oplatany cybernetyką to nie jest ona natrętna czy też przytłaczająca.

Muzyka ma klimacik, nie rzuca się na uszy, nie tęsknimy za nią, ale ma to coś w sobie co nadaje klimatu i nie pozwala zapomnieć gdzie jesteśmy.

Na koniec trochę uwag i może krytyki. Zacznę od jednego co może być problematyczne dla tej produkcji. Gra jest trudna, może dla człowieka z takim doświadczeniem jak ja nie jest to hardcore, ale dla dzisiejszego gracza gra będzie bardzo trudna, dialogi są ważne (co jest b. fajne) a zręcznościowa cześć nie wybacza błędów. Sam kilkakrotnie powtarzałem niektóre akty po to aby zakończy je tak jak planowałem.

Podsumowując, bardzo dobra przygodówka  w cyber świecie z bardzo ciekawymi elementami dla fanów tego typu  gatunku jak i nowych graczy. Polecam przez fabułę ale i sposób rozgrywki. Pamiętajcie tylko że to jest przygodówka, będzie potrzebować mnóstwo czasu i cierpliwości, ale to chyba dobrze że za tak małe pieniądze można mieć tyle zabawy.