Rockstar Games po raz kolejny wziął się za swoją flagową serię Grand Theft Auto. Po raz piąty zjawimy się w Stanach Zjednoczonych, gdzie znów będziemy się dobrze bawić przy okazji wyśmiewając wiele zjawisk związanych z Amerykańskim stylem życia i jego stereotypami. Po raz pierwszy w historii wcielimy się nie w jednego, a w aż trzech bohaterów posiadających zupełnie inne osobowości, przeszłość, ambicje oraz zadania. Los Santos z GTA San Andreas stało się już legendarnym miejscem, w zasadzie chyba każdy je zna. Powrót w te strony ucieszył miliony ludzi, którzy wręcz piszczeli na myśl o ponownym zawitaniu w tym miejscu. Olbrzymi budżet, gigantyczne oczekiwania, presja i wymagania stanowiły wyzwanie, na które trzeba było znaleźć odpowiedni sposób. W związku z tym podzielono premierę na trzy segmenty, wynikające z przejścia między generacyjnego, z każdą kolejną platformą udowodniono nam, że jeszcze wiele rzeczy można wycisnąć z takiego produktu. Wydanie na Playstation 3 i Xboxa 360 zdumiało nie tylko graczy, ale także recenzentów i innych deweloperów, swoim rozmachem oraz dopieszczeniem wszystkich elementów. Playstation 4 oraz Xbox One pozwoliły wygenerować jeszcze piękniejsze widoczki oraz nową treść do GTA Online, ale o tym później. Na samym końcu swoje zachwyty mogli demonstrować najbardziej zdesperowani graficznie posiadacze bardzo mocnych komputerów osobistych.
Fabuła GTA V
Nie muszę i nie chcę nawet tłumaczyć czym ta seria jest i na czym bazuje, ponieważ niemalże każdy człowiek kiedykolwiek widział ją w akcji. Trzeba jednak przyznać, że powrót do większej skali zadziałał bardzo pozytywnie na odbiór całej gry. Mapa Liberty City była mocno ograniczona i skupiona wokół trzech dystryktów. Tym razem znów będziemy mogli swobodnie przemierzać wielkie połacie terenu, w poszukiwaniu zajęć i atrakcji. Główny wątek opowiada o trzech zupełnie innych od siebie ludziach, którzy nie mają w zasadzie prawie nic ze sobą wspólnego. Splot wydarzeń łączy ich drogi, co doprowadzi do wielu zabawnych wydarzeń. Razem postanawiają dokonać największego skoku w dziejach USA. Rzecz jasna do takich rzeczy trzeba się bardzo dokładnie przygotować i zapewnić sobie sprzęt, środki oraz ekipę. Michael to z pozoru szczęśliwy człowiek, którego przeszłość naznaczona została przez działalność związaną z napadami na banki. Jego życie z miesiąca na miesiąc staje się monotonne, a rodzina oczekuje od niego zdecydowanie więcej. Czystym przypadkiem poznaje on Franklina, czarnoskórego młodziaka, który chce walczyć o lepszą przyszłość i wybicie się z dzielnicy biedy. Otoczenie, rodzina oraz znajomi nie podzielają jego wielkiego optymizmu związanego z nową “pracą”, zwracają mu uwagę na zmiany charakteru i postępowania. Trevor to gość, którego na pewno będziemy przez wiele lat wspominać. Kontrowersyjność i szaleństwo objawia się w każdym jego elemencie, od wyglądu przez zachowanie, aż na charakterze i wypowiedziach kończąc.
Rockstar po raz kolejny pokazał klasę implementując wiele systemów i mechanik, które swobodnie poradziłyby sobie jako oddzielne gry. Wiele ekip deweloperskich mogłoby się uczyć od nich jak powinno się dopracować swój tytuł pod każdym względem. Zresztą w GTA V istnieje wewnętrzny Internet oraz Giełda, które żyją własnym życiem oraz reagują na nasze działania.
Grafika oraz optymalizacja stanowią wzór niemalże dla całej branży. Specyficzny styl jest moim zdaniem niezbyt ciekawy, lecz na pewno nie odbiega od realizmu. Lekko plastikowe projekty zawierają masę detali, dzięki czemu nawet tak duża piaskownica pozbawiona została problemów ze spadkami animacji czy przycięciami. Wydanie na PC jest w pełni międzyplatformowe więc nawet słabsze urządzenia spokojnie poradzą sobie z działaniem tak mocarnego otwartego świata. Rockstar nie zapomniał o “PC Master Race”, którzy otrzymali wsparcie dla wysokich rozdzielczości, większą ilość detali oraz dodatkowe efekty graficzne. Pojawiła się również kamera z perspektywy pierwszej osoby, dzięki której zwiedzanie wzbogaciło się o jeszcze więcej ciekawych smaczków. W zasadzie jest to jednak jedynie alternatywa dla tradycyjnego stylu rozgrywki, który wciąż pozostaje domyślny. Udźwiękowienie jak zawsze stoi na najwyższym poziomie, zarówno w kwestii muzyki licencjonowanej jak i tej stworzonej na potrzeby gry. Miasto, pojazdy czy bronie brzmią odpowiednio realistycznie. Najważniejszym elementem są jednak dialogi, które w “Piątce” biją wszystko na głowę. Wszystkie szepty, reakcje oraz przekleństwa zostały nagrane oraz umieszczone w GTA V. Dzięki takiemu poświęceniu odbiór opowieści jest znacznie przyjemniejszy. Pomimo braku przywiązywania się do bohaterów, cały czas chciałem wiedzieć co się stanie dalej lub jak to wszystko skomentuje Trevor. W radiu znów przegrywają ponadczasowe hity sprzed lat, piosenki tworzone na rzecz gry także dają radę!
Rockstar zakończył poprzednią generację za pomocą swego ukochanego i genialnego Grand Theft Auto V. Playstation 3 i Xbox 360 dały z siebie wszystko, natomiast Playstation 4, Xbox One oraz PC-ty zademonstrowały swą wielką moc. “Gwiazdy Rocka” wzbiły się znów na nieosiągalny dla wielu poziom i ponownie podnoszą poprzeczkę bardzo wysoko. Każdy element został dopracowany i zachwyca na każdej platformie. GTA V to pozycja obowiązkowa do sprawdzenia przez każdego z graczy!
Przy okazji premiery wystartował także wieloosobowy moduł zwany GTA Online, bazujący na mechanice i rozwiązaniach z podstawowej wersji. Lekki zarys fabularny wprowadza nas do Los Santos, w którym może znaleźć się do 16 graczy naraz. Miastem znów rządzą liczni gangsterzy, którzy nie oszczędzą nikogo i niczego. Po początkowych problemach udało się wprowadzić wiele nowej zawartości oraz atrakcji, na które czekali gracze na całym świecie. Dużą rewolucją okazały się napady na banki, których teraz dokonywaliśmy ze znajomymi. Twórcy wymusili na grających mocną współpracę, bez której nie mamy żadnych szans na pozytywne ukończenie wyzwania.
Kurka wodna w jedynke sie zgarywalem na smierc ale czemu ta odslona mnie nie bierze to nie wiem :/