Lithic

Lithic stanowi hybrydę strategii czasu rzeczywistego (RTS) i gry fabularnej (cRPG), której akcja została osadzona w niecodziennej krainie fantasy, tkwiącej jeszcze w epoce kamienia łupanego. Mamy tu do czynienia z pierwszym dziełem niezależnego brytyjskiego studia Flintlock Games. Uniwersum gry zostało ukształtowane w dużej mierze przez jaszczuropodobną rasę Ix, która dawno temu osiągnęła wysoki stopień rozwoju, dając początek kulturze, ekspansji na dużą skalę i praktykom religijnym, a do tego wszystkiego okiełznała magię. W końcu jej przywódcy użyli ostatniego z wymienionych środków, by odprawić rytuał mający na celu ściągnięcie czczonych przez nich bogów – Stwórców (ang. Creators) – na ziemię. Zamierzony rezultat udało się osiągnąć, jednak skutkiem ubocznym było zgładzenie praktycznie całej populacji rasy Ix. Akcja Lithic rozpoczyna się niedługo po tym wydarzeniu – kiedy dotychczasowa potęga odchodzi w niepamięć, a pozostałe ludy mają w końcu szansę wyjść z cienia i wkroczyć na drogę postępu. Gracz wciela się w postać półboskiego Stwórcy, który został osłabiony i uwięziony w ciele zwykłego mieszkańca tego świata. Jego celem jest poprowadzenie plemienia, z jakim przyszło mu koegzystować, do poziomu rozwoju umożliwiającego wzięcie udziału w rytuale, który przywróci bohatera do jego pierwotnej, eterycznej postaci. Do wyboru są cztery zróżnicowane rasy. Każdy członek ludu stanowi autonomiczną jednostkę, kierującą się indywidualnymi potrzebami oraz posiadającą własne drzewko rozwoju umiejętności. Protagonista musi znaleźć sposób na podzielenie się z podopiecznymi swoją wiedzą – co nie jest proste, biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z kulturą oralną, której brakuje jeszcze tysięcy lat rozwoju do wynalezienia pisma. Do wchodzenia w interakcje z „prymitywami” i skłaniania ich do wykonywania określonych czynności służą nam Punkty Ducha (ang. Spirit Points) – specyficzny zasób uzyskujemy dzięki oddawaniu czci duchowi Stwórcy przez członków kierowanego plemienia. Dlatego też bohater musi również strzec podopiecznych przed licznymi niebezpieczeństwami (zwłaszcza zwierzętami), jakie czają się w dziewiczym świecie, nie poddanym jeszcze antropopresji. Lithic oferuje zarówno kampanię fabularną, jak i tryb sandboksowy. W tym drugim przypadku zabawę urozmaica fakt, że przy każdym podejściu świat jest generowany losowo. Trójwymiarową oprawę graficzną tytułu stworzono w oparciu o silnik Unity. Wizualnie gra nie prezentuje się może wybitnie, jednak należy mieć na uwadze, że mamy do czynienia z dziełem niezależnego dewelopera, który nie miał wielomilionowego budżetu na produkcję.