BOSSARD to kolejna odważna próba podjęcia się tematu niesymetrycznego trybu wieloosobowego, który w tym wypadku skupia się na pojedynkach pomiędzy jednym graczem wcielającym się w bossa oraz pozostałą czwórką, która stanie się dzielnymi wojownikami. To właśnie po tych stronach będziemy mogli stanąć, a będzie warto to zrobić, ponieważ to jedyna taka okazja, aby zmierzyć się z gigantycznym tostem czy śmiercionośną kostką do gry. Zaciekawieni? W takim razie zapraszam do poniższej recenzji!
Valhalla czeka na prawdziwych wojowników
Z pewnością zmagania postaci mocno przerysowanych wikingów z gigantycznymi potworami, nie do końca z naszej rzeczywistości są interesującym elementem na tło fabularne. I to prawdopodobnie maksimum co można było wycisnąć z tej koncepcji. Nie może zatem dziwić fakt, że nie można znaleźć tutaj żadnego typu kampanii fabularnej, która pozwalałaby nam samodzielnie się spróbować. Oczywiście pobawić się w taki sposób możemy w ramach rozgrywki z botami, jednakże nie ma w tym żadnej większej opowieści.
Nie jest to coś niewiarygodnego czy zaskakującego, jednakże ma to miejsce w wielu podobnych tytułach, zatem nie można tego uznać za wadę. Ot nie zdecydowano się wykonać żadnej rewolucji czy wznosić niczego na wyższy poziom. Szkoda, ponieważ w tym wypadku abstrakcyjne połączenia prezentują się naprawdę nieźle. Aż by się chciało zabawić w trochę innej formule, ale w ramach tego uniwersum!
Boss jest zły i ma bardzo wielkie kły!
Na początku należy sobie jasno powiedzieć, że
BOSSGARD w dużej mierze koncentruje się na wieloosobowych starciach, w których mierzy się jeden potężny przeciwnik, któremu na drodze staje czwórka wojowników. Tak to właśnie piątka graczy stara się sprawdzić czy współpraca może się okazać skuteczniejsza niż przewaga ograniczona jednak pod pewnymi względami. Można by porównać ten tytuł na poziomie założenia do
Evolve, jednakże tutaj mamy do czynienia ze znacznie bardziej ograniczoną skalą, możliwościami oraz atrakcjami.
Proste mechaniki pozwalają nam się skoncentrować na jak najlepszym ich wykorzystaniu.
Boss musi przez cały czas skutecznie atakować, ponieważ w dużej mierze jest wyraźnie wolniejszy, potrzebuje szerszego zakresu przemyśleń oraz potrzeb, które jedynie w całości mogą zapewnić sukces. W tym celu skorzystać możemy także z kilku typów umiejętności i dodatków zapewniających nam ekstra wsparcie. Szczególnie mocne możemy uzyskać dzięki naładowaniu specjalnego paska. To za jego sprawą będziemy mogli wyzwolić moc często potrafiącą zmienić oblicze całego pojedynku.
Nasi wojacy w trochę inny sposób muszą podchodzić do zabawy, ponieważ są o wiele słabsi, mają ograniczoną ilość żyć oraz muszą je razem ze sobą dzielić. Nie możemy zatem pozwolić sobie na to, aby chodzić wszędzie w kupie, ponieważ bardzo szybko możemy zostać wyeliminowani. Nasz rywal być może nawet nie doczeka się swojej drugiej formy. Do zwycięstwa i tak potrzebne jest odpowiednie zgranie oraz współpraca na kilku polach, gdyż bez niej każdy błąd staje się mocno odczuwalny. W związku z czym zawsze warto dobrać odpowiednich herosów, których umiejętności będą się uzupełniać i wspomagać. To właśnie w ten sposób możemy uniwersalnie się uzupełniać oraz odeprzeć różnorodne ciosy. Bez dobrej komunikacji lub wyczucia niestety nie poradzimy sobie z “Grubą rybą” po drugiej stronie ;)
Walka w fazach przebiega trochę inaczej, ponieważ zmienia się wachlarz umiejętności głównego przeciwnika, a co za tym idzie wszyscy muszą się dostosować do tej sytuacji. Mechanicznie nie mamy tutaj do czynienia z wielką finezją, jednakże z pasem w ręku możemy się przy okazji doskonale pobawić. Źródło zabawy potrafi dostarczyć nam przyjemne spędzone chwilę, podczas których staramy się sprawdzić czy możemy wytrzymać ze znajomymi… znaczy się, pokonać trudnego rywala!
Ładniutkie, przerysowane postacie i...
BOSSGARD może się pochwalić wyjątkowo efektownym stylem wizualnym, który stara się połączyć ze sobą zarówno wysokiej jakości tekstury, jak również i stylizowany charakter oraz wyjątkową dawkę efektów wieńczących oprawę. Wyraźnie dostrzegalne są liczne szczegóły, najmocniej w głównych “
złych”.
Chleb Olaf mocno dostaje po głowie, co widać, a nawet jak się wzmacnia to otrzymujemy jeszcze większą porcję detali, które wpadają nam w oko oraz potrafią odciągać naszą uwagę.
Oryginalne projekty zdecydowanie są zaletą tego wyjątkowego dzieła, którego nie będzie można z niczym pomylić. Szczególnie z uwagi na to, że pojedynki toczyć w mogą kosmosie czy w czymś w rodzaju centrum klubu. Potrafi to robić wrażenie, ponieważ wszędzie doskonale to ujęto rysunkowo, nadając wielu elementom ładny charakter. Kolorytu dodaje lekko prześmiewczy styl oraz pewnego typu miękkie wykończenie, dzięki któremu możemy się cieszyć zadowoleniem.
Rozgrywka w akcji prezentuje się bardzo okazale ze względu na to, że wszystko przez cały czas jest w ruchu, postacie atakują, boss działa aktywnie, a my ustawicznie musimy aktywnie śledzić naszą postać, ponieważ łatwo jest ją zgubić wobec wielkiej nawałnicy. W ruchu wszystko prezentuje się wyjątkowo efektownie, przy okazji pozwalając nam się szybko zorientować na temat tego co się dzieje i co może się zdarzyć. Udźwiękowienie oraz muzyka nieźle spisują się w połączonej roli rozgrywki oraz informacji. choć w tej drugiej jest niestety ździebko gorzej….
Recenzja BOSSGARD - Świetny multi, ale...
BOSSGARD to kolejny po
BATALJ przykład świeżego i ciekawego tytułu wieloosobowego, który niestety po premierze nie potrafił zgromadzić odpowiednio dużej i zgranej społeczności, przez co kolejne osoby będą się niestety “
witać” z pustymi serwerami.
Szkoda, ponieważ w tym wypadku zdecydowano się zapewnić niezbędne minimum włącznie z zabawą dla pojedynczego gracza. Niestety porażka i tak jest porażką, przez co nie można do końca czuć zadowolenia z zabawy. W tej chwili po pewnych poprawkach znalezienie innych graczy jest jeszcze trudniejsze.
Szkoda, że to kolejny tego typu przypadek, gdy ciekawy pomysł, efektowna forma oraz wyjątkowa grafika nie okazały się sukcesem dla małego studia. Może jakaś wersja konsolowa oraz crossplay mogłyby uratować projekt….
*W trakcie pisania recenzji do gry trafiła także interesująca nowa opcja, która pozwala nam w pewien sposób dostosować sobie bossa, dzięki czemu możemy się nietypowo zabawić, tworząc na przykład bojowego, niebieskiego tosta!
Dziękujemy twórcom za udostępnienie kopii recenzenckiej BOSSGARD
Testowaliśmy wersję na komputery osobiste (Steam).