Korzenie Herosów...
Wargaming to już nie tylko seria World of…, od pewnego czasu to jeden z większych wydawców, który stara się wykorzystać swoją popularność oraz pozycję do promowania mniejszych, ciekawych produkcji. Tym razem WG Labs może pochwalić się wydaniem pierwszej gry mobilnej, stworzonej przez studio Firday’s Games - Gods and Glory. Projekt został wydany w modelu Free-to-Play, dzięki czemu każdy z nas będzie mógł bezpłatnie i samodzielnie go sprawdzić. A zdecydowanie warto to zrobić, ponieważ deweloperzy przygotowali dla nas bardzo dużo ciekawych mechanik, które wyróżniają ten tytuł na tle wielu innych produkcji MMO podobnych.
W Gods and Glory wcielamy się w władcę miasta, którym będziemy musieli zarządzać. Podobnie jak w serii Heroes of Might & Magic zajmiemy się rozbudową naszej siedziby, wydobywać będziemy surowce oraz zrekrutujemy żołnierzy, którzy będą bronić oraz atakować innych graczy. Za pomocą drewna, kamienia i złota skonstruujemy także budowle gwarantujące nam różnego typu bonusy i buffy. Poza wydobywaniem ich, możemy również wykraść je z kopalni czy od innych graczy, a także otrzymać w ramach nagrody za misje. Friday’s Games stara się nas wynagradzać za każdy, najdrobniejszy element, dzięki czemu nawet liczne napady na naszą osadę nie są tak brzemienne w skutkach jak ma to miejsce w innych tego typu produkcjach.
Sztuka Wojny
Rzecz jasna nie brakuje tutaj elementów charakterystycznych dla strategii, takich jak rozbudowa miasta, odkrywanie nowych technologii czy rekrutowanie żołnierzy do swej armii. W ten sposób rozwijamy każdy aspekt działania naszego miasta, by następnie piąć się w rankingach światowych. Rzecz jasna nawet najlepszy strateg nie poradzi sobie sam, w związku z czym po prostu musimy dołączyć do jednego z wielu sojuszów, łączących masę potężnych wojowników. Jak się okazuje przynależność do tego typu grupy, przynosi nam wiele bonusów związanych nie tylko z bezpieczeństwem. Nasi kompanii pomogą nam przy budowanie, badaniach czy zadaniach, które są również wyspecjalizowane dla takich dużych i współpracujących ze sobą zespołów. Społeczność jest bardzo zaangażowana i stara się trzymać założonych sobie zasad. W tym miejscu brakuje mi opcji zawierania pokoju i wojen pomiędzy takimi sojuszami. Niestety liderzy mogą jedynie ogłaszać tego typu rzeczy za pomocą wiadomości, a jak łatwo możemy się domyślić takie rzeczy nie spisują się w praktyce. Tu ktoś coś zapomni, tam ktoś tego nie weźmie pod uwagę i w efekcie wszyscy mają problem.
Rozgrywka jest bardzo rozbudowana i zawiera wiele naprawdę istotnych elementów, na które musimy zwracać uwagę. Niestety powoduje to, że mały interfejs na smartfonach pomimo rozsądnego ułożenia nie jest przejrzysty. Szczególnie niedzielni gracze mogą mieć problem z zorientowaniem się co się dzieje i co jest naprawdę istotne. Z drugiej strony na pewno gracze nie cieszyliby się ze zbyt prostych mechanizmów.
Barokowy styl...
Friday’s Games zdecydowało się wybrać kreskówkowy styl graficzny, który spisuje się wyśmienicie, gwarantując nam przyjemne dla oka elementy. Mały minusem są niektóre projekty, które zdecydowanie zostały przesadzone, przypomina mi to trochę “ekstremalne” komiksy z lat dziewięćdziesiątych. Deweloperzy wpadli trochę w pułapkę wynikającą z przesadnie dobrze prezentujących się rzeczy. Na przykład już pierwszy zestaw zbroi i broni wygląda bogato, przez co im dalej idziemy taką ścieżką, tym bardziej musimy nagłówkować się na kolejnymi projektami. Niektóre detale związane z surowcami takimi jak smocze szpony, wzbogacone zostały w złoto i diamenty na wysokim poziomie …
Nie jest to jednak coś co będzie nam przeszkadzać w czerpaniu radości z gry, w końcu oprawa wizualna stoi na wysokim poziomie a muzyka i udźwiękowienie zostały wykonane z bardzo dużą dbałością. Przyjemnie wpływają na odbiór gry i wydarzeń w niej się znajdujących. Osobiście chciałbym Was jednak ostrzec przed powiadomieniami, które mogą być naprawdę irytujące ze względu na ich ilość, na szczęście twórcy zlitowali się nad nami i spokojnie każdy może samodzielnie je kontrolować.
Mobilne MMO też daje radę?
Gods & Glory spowodowała, że ostatnimi czasy bardzo często zaglądałem na ekran smartfona, który stał się moim centrum zarządzania miastem. Pierwszy raz zobaczyłem, że ludzie potrafią w naprawdę dużej ilości wciągnąć się w wspólne granie w sojuszu, nie ograniczające się jedynie do jakiś wspólnych wojen. Deweloperzy przygotowali naprawdę wiele elementów, które cały czas trzymają nas przy grze, to bardzo ważne, ponieważ sesje nie ograniczają się jedynie do kilku minut. W zasadzie im dalej w las, tym więcej rzeczy mamy do zrobienia, co nie oznacza, że czas oczekiwania na nowości pozostaje taki sam. Muszę jednak przyznać, że spędziłem z tą grą sporo czasu i bardzo dobrze się przy niej bawiłem.
Bardzo fajna gra na Androida, polecam wypróbować tytuł.