Polecam:)
Komandorze bez Ciebie nie uda się nam odeprzeć inwazji Obcych na Ziemię. Organizacja została stworzona przez Międzynarodową Wspólnotę, aby chronić naszą planetę. Powrót do korzeni zwyczajnie musiał zostać zrealizowany w nowoczesnym stylu, z kilkoma istotnymi zmianami potrzebnymi dla nowego grona odbiorców. Nie możemy jednak zapominać o odpowiednim poziomie produkcji, co szczególnie rzuca się w oczy w strategiach turowych. Podjęcia się tego ciężkiego zadania wzięło na siebie studio Firaxis Games, twórcy chociażby klasyki gatunku gier turowych czyli Cywilizacji.
Zacznijmy jednak pewnej sprawy. XCOM: Enemy Unknown zostało wydane w 2012. Na fali olbrzymiego sukcesu finansowego zdecydowano się na stworzenie dodatku Enemy Within rozbudowującego rozgrywkę o nowe elementy oraz zawartość specjalną. W tej recenzji zdecydowałem się na umieszczenie oddzielnego fragmentu.
Ludzkość została zaatakowana przez rasę obcych, którzy posiadają znacznie bardziej zaawansowaną technologię. Świat ogarnął chaos, do zatrzymania którego powołano specjalną jednostkę. XCOM od początku nie mógł liczyć na taryfę ulgową, z wielu miejsc na globie dochodziły okrzyki wołania o pomoc. Niestety nie będziemy wstanie znaleźć się w kilku miejscach na raz. Decyzję będzie musiała podjąć osoba o silnej woli. Spośród wielu ludzi zdecydowano się wybrać właśnie Ciebie. Czekamy zatem na Twoje Rozkazy Komandorze!
W twojej drużynie poza wieloma wojskowymi znaleźli się również eksperci w dziedzinie nauki - Dr. Moira Vahlen, inżynierii - Raymond Shen oraz zarządzania - Oficer Brandford. Ich rady, pomysły oraz wsparcie mogą okazać się bezcenne podczas podejmowania trudnych decyzji. Rozwój pod każdym względem będzie obowiązkowy, gdyż kampania będzie długa a i rywale cały czas rozwijają się i wyciągają kolejne karty z rękawa. Tempo dyktowane jest przez wydarzenia, na które możemy odpowiedzieć naszą interwencją. Nasza obecność pozytywnie wpłynie na daną strefę wpływów, nie zapominajmy jednak, że inne uznają to za zniewagę oraz w najgorszym przypadku zdecydują się na zrezygnowanie że wspierania projektu XCOM. Oznaczać to będzie znaczne zmniejszenie rozwoju finansowego, technologicznego oraz naukowego.
Walka odbywa się również w turach w trakcie których my oraz rywale kierujemy działaniami naszej małej ekipy. Żołnierze korzystają z osłon, zza których oddajemy strzały do obcych. Szanse na trafienie określa system. Aby skutecznie na niego wpływać musimy dobrze ustawiać się za osłonami, wykorzystywać sprzęt oraz umiejętności naszych wojaków. 5 klas postaci wyróżnia się innym wyposażeniem oraz preferowanym dystansem działania. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy być elastyczni wobec wielu zróżnicowanych ras obcych. Do każdego z nich będziemy musieli podejść inaczej, znaleźć “Złoty Środek” przy doborze taktyki na konkretne grupki ufoków.
Enemy Within wprowadził zupełnie nową frakcję - EXALT. Tajemnicza organizacja powoli, w cieniu rozwija się oraz dąży do zniszczenia XCOM. Ich wpływ obecny jest na całym świecie, wprowadzany chaos utrudnia naszą pracę oraz kwestionuje naszą pozycję oraz reputację. W walce nie charakteryzują się niczym specjalnym jednakże coś jest z nimi nie tak. Te zwłoki nie wyglądają normalnie…. W dodatku znalazły się modyfikację fizyczne oraz bazujące na genetyce. Wszystko to dzięki MELDOWI, substancji umożliwiającej zwiększenie możliwości naszych żołnierzy. Aby je zdobyć należny szybko przejąć zawartość pojemnika chronionego przez oddział potworów. Mamy na to ograniczony czas (tury), ponieważ uruchomiony został zegar samozniszczenia. Enemy Within w bardzo dobry sposób rozbudowuje mechanikę gry z “podstawki”.
Graficznie XCOM jest naprawdę niezły jak na strategię turową. Nawet na niskich ustawieniach produkcja prezentuje się bardzo dobrze. Muzyka cały czas wpisuje się w sytuację jaka dzieje się na polu bitwy. Efekty działań naszych broni bardzo mocno wpływają na prezentację wielu miejsc. Płomienie, zniszczenia oraz wpływ wojny negatywnie oddziałuje na krajobraz wielu miejsc na całym globie. Soundtrack został stworzony przez Michaela McCanna, eksperta od futurystycznych brzmień. Muzyka bardzo dobrze buduje napięcie oraz klimat wielu ciekawych miejscówek, na statkach obcych panuje klimat tajemnicy oraz niewiadomej. Każda broń brzmi wiarygodnie, nawet jak na strzelanie laserami oraz plazmą.
XCOM: Enemy Unknown to do dzisiaj świetny kawałek kodu. Możecie być pewni, że czeka Was jeszcze wiele godzin wspaniałej zabawy. Strategie turowe przez pewien czas wymierały, ale to właśnie ten tytuł przywrócił całą markę na piedestał. Nikogo nie mogła zdziwić decyzja o powstaniu kontynuacji. Dodatek Enemy Within dodaje wiele zawartości, której moim zdaniem brakowało w podstawce. Obecnie zakupicie te produkcję za grosze, a na pewno spędzicie przy nim wiele godzin.
Polecam, jest naprawdę warta uwagi, ale dubbing "kuleje"
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Dobra gra, w dodatku tania :)