Hungry Shark to jedna z marek gier należących do firmy Ubisoft, o czym z pewnością mało kto z Was w ogóle wiedział. Ja nie miałem o tym pojęcia, w związku z czym zdecydowałem się sprawdzić ten tytuł, gdy trafiła do naszej redakcji informacja, że podjęto decyzję o przeniesieniu
Hungry Shark World na “
duże” platformy (PC, PS4, XONE i SWITCH). Przyjrzałem się bliżej temu ciekawemu zjawisku oraz postanowiłem sprawdzić co spowodowało, że tak się stało.
A na co komu historia…
Nie mam pojęcia co spowodowało, że zrezygnowano z implementacji jakiejkolwiek fabuły, jednakże domyślam się, że wynika to najzwyczajniej z braku pomysłu i lekko też sensu. W końcu dla kogo miałoby to mieć znaczenie, skoro napisanie czegoś sensownego o walce/przetrwaniu/przygodach (czegoś tu brakuje). To mogłoby być nie tylko bardzo głupie, ale także spowodowałoby, że wiele osób bardzo szybko odrzuciłoby od
Hungry Shark World.
Osobiście pisząc tę recenzję pomyślałem jeszcze o jakimś zabawnym podejściu do pomysłu stojącego za “
Jurassic World”, wprowadzającym do formuły rekiny i generalną atmosferę humoru i licznych dowcipów z popularnych filmów. Tak można by to rozwiązać w przypadku większego tytułu za tę ceną, niestety wersja mobilna większych ambicji fabularnych nie miała.
Bycie rekinem może być niezłe?
Zabawa pozwala nam zabrać się do jednej z kilku miejscówek, gdzie rozpoczynamy dosyć klasyczny (w obecnych czasach) run, czyli pojedyncze przejście mające na celu dostarczenie graczowi sporo wyzwań, tak aby poległ po pewnym czasie, choćby ze względu na poziom trudności lub ograniczenie czasowe. Oczywiście całość bierze pod uwagę wiele czynników, włącznie z umiejętnościami lub ich brakiem u gracza, co wraz z masą zmiennych przekształci się w ostateczny wynik. Do dyspozycji otrzymujemy określone narzędzia, dzięki którym będziemy mogli zanurzać się coraz głębiej, przy okazji zaliczając kolejne poziomy i realizując następujące po sobie wyzwania.
Ubisoft, Future Games of London zaoferowało bardzo szeroki dostęp do sporej ilości rekinów, czterech głównych lokacji rozwijających się na szerokie i długie fragmenty, dzięki czemu będziemy mogli nakarmić naszą postać różnymi rybami, zwierzątkami morskimi oraz ludźmi różnych klas i zajęć, włączając w to nawet żołnierzy.
Proste sterowania na urządzeniach mobilnych, wielka akcja, szybko uciekający pasek ze zdrowiem i, głodem, zmęczenie oraz nabijające się punkty, ilości combo oraz mnóstwo niespodzianek, zależności oraz ukrytych mechanik, dzięki czemu zabawa jest naprawdę przednia, wciągająca oraz sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Rozgrywka realizowana poprzez ekran dotykowy ku zaskoczeniu okazuje się bardzo wygodna i precyzyjna, dzięki czemu, co dziwi, możemy czuć się naprawdę nieźle podczas wykonywania najtrudniejszych akrobacji.
Sprytna grafika, czy rozsądna decyzja?
Deweloperzy zdecydowali się na postawienie na ręcznie rysowaną grafikę, dzięki czemu będziemy mieli okazję do obserwowania naprawdę dobrze prezentującej się oprawy wizualnej, zarówno na smartfonie, gdzie prostym suwaczkiem zmieniamy poziom i możemy ustalić optymalne działanie na swoim sprzęcie. Produkcja zdecydowanie preferuje stabilność działania, ponieważ wiele rzeczy dzieje się w tym samym czasie. Niezłe tekstury i obiekty prezentują się naprawdę godnie, a ilość ryb, zwierzątek i ludzi jest naprawdę spora jak na tytuł mobilny. Kamera dodatkowo pozwala nam poczuć nieprzewidywalność akcji oraz pobicie kolejnego rekordu.
Całość mimo wszystko wymaga wydajnego sprzętu, co z pewnością nie będzie stanowić problemu właśnie dla konsol oraz komputerów osobistych. W przypadku telefonu musimy wziąć pod uwagę to czy mamy mieć naprawdę wydajne urządzenie.
Muzyka jest bardzo prosta, ale doskonale nadaje wszystkiemu lekki i delikatny klimat, dzięki czemu będziemy mogli świetnie bawić się podczas dynamicznych oraz bardzo zabawnych akcji. Dźwięki są efektowne i przydatne, przy okazji niekiedy mając swoje lekko dowcipne brzmienie.
Podsumowanie recenzji Hungry Shark World - To skąd wziął się ten ruch?
Hungry Shark World to naprawdę przyjemna produkcja, której jakość okazuje się znacznie mocniejsza względem takich rzeczy jak mikrotransakcje, specyfika mobilnych tytułów oraz dosyć ograniczony pomysł na zabawę. O dziwo każde podejście okazuje się coraz lepsze, skuteczniejsze i co za tym idzie jeszcze bardziej przyjemne. Jak na mobilny i dość prosty tytuł, praktyka okazuje się bardzo kompetentną i posiadającą małą, bo małą, ale jednak(!) głębię.
Hungry Shark World testowaliśmy w wersji mobilnej na platformie Android (smartfon - Xiaomi Redmi 4X).
Uśmiech rekina rozwala ;).