Już od kilku lat bezwzględnym liderem gier muzycznych, a w szczególności tanecznych jest Just Dance, które także w sezonie 2021/2022 zapewnia niespotykany poziom satysfakcji. Ubisoft zdecydował się jeszcze bardziej rozbudować swoją ofertę, zmieniając jeszcze mocniej swoją platformę taneczną dla graczy. Krok po kroku firma stara się oferować jeszcze pełniejsze doświadczenia i wrażenia. Czy i tym razem wyszło równie dobrze?
Just Dance 2022 to kolejna edycja gry tanecznej, oferującej szanse na rywalizację poprzez jak najdoskonalsze odwzorowywanie ruchów, które wyznaczyli choreografowie oraz twórcy. Każdy ruch obserwować będziemy poprzez zarówno duże postacie tańczące, jak i poprzez mini awatary, wyraźnie oddzielone od całości stylistycznym wykończeniem. Punkty za nasz taniec zaliczane są zgodnie z odpowiednim zgraniem oraz wiernością przygotowanemu układowi. Odpowiednia zręczność, doświadczenie, “słuch” oraz wyczucie są kluczem od najwyższych i najlepszych rezultatów.
Zdecydowano się nieco rozszerzyć grono dostępnych trybów rozgrywki, przy czym w Just Dance 2022 nie ma ich zbyt wiele. Poprawiony został, chociażby model zabawy dla dzieci, ale ewidentnie jeszcze między innymi w tym przypadku warto poświęcić nieco czasu na dopracowanie go. Ubisoft oferuje pakiet filtrów oraz usprawnień w poruszaniu się po interfejsie, tak aby zarówno zaawansowani użytkownicy, jak i totalni laicy mogli znaleźć coś dla siebie.
Wyzwania dzielą się na kilka poziomów trudności, ocenionych charakterystycznymi “Gwiazdkami”. To jasny system, będący intuicyjnym, zarówno dla najmłodszych jak i dla najstarszych. Struktura platformy powoduje, że dość łatwo przychodzi wybranie nam optymalnego modelu, choć przy takich ilościach, chwilami możemy mieć małe problemy z odnalezieniem interesującego nas sposobu tańca i naliczania punktów.
Ubisoft zdecydował się na bardzo mocną promocję swojego abonamentu, co oczywiście nie może dziwić. Ilość jednak wewnętrznych reklam i ich agresywność chwilami obniżały przyjemność z przechodzenia z utworu do utworu. Biblioteka krok po kroku zwiększa się, w wyniku czego cena może wydawać się stale atrakcyjniejsza, choć jasno powiedzieć sobie musimy, że tanio nie jest. Podstawowy pakiet przeszło 40 utworów jest solidny i jeżeli nie tańczymy codziennie, z pewnością wystarczy. Wydatek na Unlimited rozważyć warto w chwili, gdy będziemy pewni, że spędzimy większą porcję czasu na tańcu.
Twórcy zdecydowali się pozostać wierni swojemu zamysłowi sprzed lat, jedynie rozszerzając gamę poziomów, układów tanecznych oraz graficznych zabaw. Tym razem postawiono na nieco wyższy realizm teł, wobec których ruchy wykreowane przez tancerzy są wyraźne i jasne. Być może nie zawsze jest idealnie, ale uzupełnienie małymi postaciami rozwiewa wątpliwości. Przygotowane kontrastowe połączenia prezentują się nieźle, oferując odpowiednią przejrzystość oraz różnorodność. Czasem taniec odbywa się w ciemnych przestrzeniach, a czasem w zależności od utworu możemy cieszyć się także pełnymi jasnych barw plansz. Tylko od nas zależeć będzie to, co wybierzemy, szczególnie z uwagi na szybko funkcjonujący na Xbox Series S podgląd tańca i jego zawartości.
Warto docenić Ubisoft za całą skalę, za bardzo szeroki zakres poziomów, które mogą docenić szczególnie najdłużej obecni fani. Kolejna odsłona kontynuuje ten trend, który jest efektem pracy przez wiele, wiele lat.
Udźwiękowienie nieźle informuje gracza o tym co wybiera i “w jaką stronę” interfejsowo zmierza. Wszystko ma swój smak oraz bardzo dobrze zostało zgrane z otoczką gry i naturalnie z niej wynika. Najważniejsze zadanie zostało zrealizowane i to zwyczajnie słychać oraz czuć.
Gra tradycyjnie już doczekała się polskiego tłumaczenia w postaci napisów, które ku mojemu negatywnemu zaskoczeniu, są dość mocno schowane w menu. W przypadku nowego użytkownika pierwsze chwile z Just Dance 2022 nie są oczywiste, a poszukiwanie tłumaczenia odbywa się dopiero po kilku początkowych krokach.
Ubisoft wciąż doskonale radzi sobie ze swoją flagową, taneczną serią. To oczywiście kolejny rozdział, w którym twórcy delikatnie ulepszają świetnie się spisującą formę. Wygodny interfejs umożliwia szybkie przechodzenie pomiędzy utworami muzycznymi, a precyzja smartfonowych kontrolerów dostarcza ulubione wrażenia. Nieco gorzej wygląda sytuacja z podłączeniem, które powoduje nieco kłopotów i kiepsko informuje o tym, co jest problemem. Poza tym jednak to wciąż najlepsza gra taneczna na rynku, do której z pewnością z zadowoleniem będziecie powracać!
Recenzowaliśmy wersję na konsolę Xbox Series S.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu