Mieszanie gatunków w przygodówkach staje się chlebem powszednim. Jednym ten mikser międzygatunkowy wychodzi na dobre, a dla innych jest przysłowiowym "
gwóździem do trumny". Jednak są produkcje niezależne indie, które w takich miszmaszach się wyspecjalizowały i stworzenie przez nich klasycznego point and clika wydawałoby się niewypałem. Wśród takich deweloperów, którzy doskonale radzą sobie z nietypowością w przygodówkach jest duńskie studio
Die Gute Fabrik, których najnowszym dziełem jest przygodówka narracyjna z elementami symulacji zatytułowana
Mutazione. Z tytułem miałam okazję zapoznać się dzięki uprzejmości
GOG.com, za co serdecznie dziękuję. Was natomiast zapraszam do recenzji tejże gry. Miłej lektury!
Fabuła jakże już znana, a jakby inna....
Mutazione to
opera mydlana, przygodówka, która w narracyjny i symulacyjny sposób pozwala poznać odizolowane bytowanie grupy mieszkańców tytułowej wyspy, miejsca, w które wiele lat temu uderzył ogromny meteoryt. Kataklizm był przyczyną śmierci większości mieszkańców, a Ci, którym udało się przeżyć, szybko zaczęli mutować. Osamotnieni, opuszczeni przez rząd, który wycofał się z chęci niesienia im pomocy, założyli własne, wydawać by się mogło dobrze prosperujące miasteczko, krainę położoną z dala od ludzi, skrywającą problemy zmutowanych istot.
Pewnego dnia na Mutazione przybywa bohaterka naszej opowieści, piętnastoletnia dziewczyna o imieniu Kai, który przypływa na wyspę by ratować swego ciężko chorego dziadka, Nanno. Dziadunio zajmuje w społeczności, która wyspecjalizowała się w byciu samowystarczalnymi, ważne stanowisko. Teraz przejąć ma je właśnie jego wnuczka, która przez tydzień poznawać będzie nie tylko urokliwą zmutowaną wyspę pełną dziwnej roślinności, ale przede wszystkim zbliży się do mieszkańców wyspowego odludzia, pozna ich problemy i zadba o najważniejszy aspekt tego miejsca, jakim są przepiękne ogrody.
Opowieść w tej niezwykłej, dopracowanej i dopieszczonej do granic możliwości klasycznej przygodówce, nastawionej na rozmowy i eksplorację, zbacza na rożne tory. Oprócz wątku podstawowego, jakim jest niewątpliwie ratowanie dziadunia, a dzieje się to dzięki bujnej roślinności i dźwiękom, Kai zmierzy się z problemami skrywanymi w każdej ludzkiej, choć w zmutowanej istocie.
Istotą fabularnej rozgrywki, jak na klasyczną visual novel w klimacie mydlanej opery przystało, jest dialog. Gadania w grze jest naprawdę dużo. To poprzez dyskusje Kai gracz poznaje problemy dręczące mieszkańców. Twórcy zgłębili między innymi problem odizolowania, odrzucenia i inności. Poprzez opowieść w bardzo wyrazisty i niezwykle emocjonalny sposób pokazali jak ciężko może być osobie, która wyróżnia się swoim wyglądem, a nie jest pięknością. Oprócz dramatycznych problemów natury moralnej i społecznej, Mutazione w fabularnej opowieści zbliża się także do zagadnień bardziej przyziemnych, ale jakże ludzkich. Dzięki rozmowom, o których za chwilę napiszę nieco więcej, możemy poznać historię niespełnionej miłości, dowiedzieć się jak ciężko znaleźć w sobie odwagę i jak trudno pokonać wewnętrzne demony. Problemy mutantów są bardzo różne, ale w gruncie rzeczy wszystkie one sprowadzają się do jednego, do bycia z samym sobą szczerym, do pogodzenia się z losem, akceptacji i ...... zadowolenia.
Klasycznie, narracyjnie, ale i trochę zadaniowo
Mutazione to jak już nadmieniłam produkcja łącząca w sobie sporo growych gatunków, które mogłyby tworzyć kilka odrębnych gier. Określana jaka klasyczna przygodówka, nie jest do końca point and clickiem, gdyż podczas całej zabawy, obejmującej około
5 do 6 godzin rozgrywki, nie wykonujemy żadnych czynności typowych dla produkcji w typie "wskaż i kliknij". Nie zbieramy przedmiotów, nie mamy tradycyjnego ekwipunku, nie zmagamy się z klasycznymi zagadkami logicznymi. Jedynym elementem, który zbliża gracza do typowej przygodówki są już wspomniane dialogi i zbierane co jakiś czas nasiona.
Nadmieniłam powyżej, że liczne "gadane" momenty są dla rozgrywki niezwykle istotne. Tak jest głównie dlatego, iż z pośród szeregu linii dialogowych, które stworzyło studio Die Gute Fabrik, możemy wybierać te, które uznamy za właściwe. Muszę w tym miejscu zaznaczyć, że gra nie oferuje dialogów głosowych, bowiem jest produkcją pozbawioną takiegoż aktorstwa. Jest też tytułem, który nie jest dostępny w polskiej wersji językowej, co niestety zniechęca niektórych graczy, mniej obeznanych z językiem angielskim, do sięgnięcia po ten tytuł. Wracając jednak do istoty dialogowej, to twórcy zaoferowali możliwość wyboru linii dialogowych, co owocuje rozwojem osobowości naszej protagonistki. Kai podczas poznawania problemów mieszkańców wyspy Mutazione może poprzez opcje dialogowe (a jest ich sporo), stać się delikatną istotą, która swoją łagodnością i lekkim wycofaniem, jak wierny słuchacz, nikomu nie zaszkodzi, nikogo nie urazi, ani nie potępi. Jest jednak dialogowa możliwość prowadząca ku wielkiej szczerości naszej nastolatki, która niezwykle dosadnie wyraża werbalnie to co w danej chwili myśli. To jaką postawę zechcemy przyjąć, zależy zatem jedynie od nas samych, co w grach nastawionych na ekspresję słowną, na narrację i na wielowątkową opowieść, a ta pojawia się w opisywanej przeze mnie produkcji, jest niezwykle istotne.
Kolejnym ważnym elementem, który spaja nie tylko warstwę fabularną, ale popycha akcję do przodu i zarazem stanowi część zadaniową tejże produkcji są czynności zlecane Kai przez okolicznych mieszkańców, drobne zadania, niewielkie prace i tym podobne funkcje. Jednak jej nadrzędnym celem jest zbieranie nasion roślin i tworzenie z nich, we właściwych miejscach przepięknych ogrodów. Te mają właściwości lecznicze, nie tylko dzięki swojemu niewątpliwemu pięknu, ale także poprzez kojące dla ucha dźwięki i muzykę. Te jakże ulotne i emocjonalne aspekty, wpływają na zdrowie dziadka Kai, ale także stanowią urokliwy klimat tej bardzo przemyślanej produkcji.
Graficzne i dźwiękowe niezależne cudo z nutką nostalgii......
Jednym pierwszych pozytywnych odczuć, które doznałam zagłębiając się w Mutazione była wypunktowana przeze mnie już w recenzji warstwa dźwiękowo-muzyczna, która mimo swojej subtelności nadaje grze odpowiedni, nostalgiczny ton.
Na plan pierwszy wysunęła się jednak otoczka graficzna i wszystkie najmniejsze szczegóły, które tworzą niezależny, urokliwy styl tej przygodówki.
Mutazione to gra stworzona w ślicznym rysunkowym stylu graficznym. Świat gry jest malowany, pastelowy i mimo mutacji .....słodki i niezwykle przyjazny. Utrzymamy w ciepłych barwach krajobraz, z ręcznie rysowanym tłem, ubarwiony liczną roślinnością, którą sami, rękami Kai, będziemy pielęgnować, nastraja niezwykle pozytywnie, choć problemy żyjących tu ludzi, nie są błahe i proste.
Mimo braku głosowych dialogów, poprzez umiejętne narysowanie wiele szczegółów, umieszczonych w dość prostych graficznie lokacjach, wyspa Mutazione tętni życiem, staje się jednym żywym organizmem, który nauczył się być dla siebie sterem, żaglem i okrętem. Graficzna spójność, brak przesady i prostota stała się w tej grze kluczem do naturalności, podstawą do rozwinięcia narracji, którą w takim otoczeniu, w takim stylu graficznym, mimo niezależności, właściwie się odbiera. Poprzez takie wykonanie z czystą kartą wkraczamy w świat nostalgii, zrozumienia samego siebie i wiary, która niezachwianie powinna nam towarzyszyć w każdym dniu naszego życia.
Podsumowanie recenzji Mutazione
Mutazione to prosta, niezależna produkcja, która pod przykrywką pewnych, niewymagających wielkiego sprytu i intelektu czynności, skrywa głębie produkcji z gatunku powieści wizualnych. Poprzez dialogi, urokliwy styl graficzny i złożoność dźwięków, łącząc te elementy i sprytnie przeplatając, staje się bardziej doświadczeniem growym, niezwykle emocjonalnym i sentymentalnym. Stawia pytania i żąda odpowiedzi. Raduje i smuci. Robi wszystko, by kilka godzin spędzonych w świecie
Mutazione nie były czasem straconym. I robi to naprawdę dobrze. Jeśli lubicie narracyjne historie przygodowe w nieco psychologicznym stylu to nowy projekt Die Gute Fabrik z pewnością się Wam spodoba. Sprawdźcie sami! Warto!
Dziękujemy GOG.com za udostępnienie gry do recenzji!
Testowaliśmy grę w wersji na komputery osobiste PC na GOG.com.