To ten rodzaj mieściny, w której sam sobie kopiesz grób, zanim dostaniesz w dynię i zostawią cię hienom na pożarcie… a i to przed tym, jak sprawy przybiorą naprawdę gówniany obrót. To miasto marzycieli i desperatów, podzielone przez zwalczające się frakcje, które rywalizują o wpływy w tej oazie pośród pustyni. To miejsce, gdzie odpowiednia osoba, z odpowiednią spluwą może utorować sobie pozycję, robiąc sobie po drodze śmiertelnego wroga. Albo dwóch. Miłego pobytu. Fal
Komentarze (6):
Słaba giera;>
Dobre na nudę.
6/10
polecam
Polecam
9/10 Polecam