Fungilla - Zniw Adventure

autor:agusia16

Fungilla

Gdy wszyscy znikną, udajemy się na ulicę Chłodnego Cienia.

Zniw zostanie przez kogoś przywołana.

Rozmawiamy z osobnikiem, który wydaje się być bardzo dziwny.

Wkrótce okaże się, że Zniw została okradziona, wszystkie muszelki zniknęły. Teraz w plecaku będziemy mieli tylko ciężki kamień.

Wędrujemy w dół. Zerkamy na drewniane drzwi, pukamy w nie. Ktoś wyjrzy przez nie, ale bez przepustki, nie wejdziemy do środka. Rozmawiamy z przyczajonym orodromem.

Okazuje się, że się ukrywa przed złodziejem.

Wędrujemy dalej w dół, na ryben Fungilli.  Na jednym ze straganów zauważamy komercyjny kamyczek. Rozmawiamy ze sprzedawcą.

Sięgając po kamyczek, dowiemy się, ze musimy go kupić - 20 muszelek. 

Rozmawiamy więc ze sprzedawcą, Troodonem. Wchodzimy do domu na drugim piętrze.

Okaże się być lombardem. Jego właściciel jest chory, a właściwie zakatarzony.

Możemy obejrzeć jego towary i porozmawiać z klientką, który tu stoi, ale nic więcej nie zrobimy. Po rozmowie z zasmarkanym sprzedawcą, opuszczamy to miejsce i wracamy na rynek. Podchodzimy do Tra, rozmawiamy z nią, mówiąc o kradzieży.

Obieca dać nam pracę na farmie, na która mamy później przyjść.

Rozmawiamy z Teskelozaurem, po czym udajemy się na ulicę Ciepłego Słońca.

Tu rozmawiamy z dzieciakami, które się bawią. Zamieniamy kilka słów z Orodromem - ogrodniczką.

Stara się wygrać konkurs grzybowy i biały, rzadki grzyb na pewno by jej w tym pomógł.

Zagadujemy także strażnika, co nie jest łatwe, bo łazi w te i z powrotem.

Okaże się, że tu także nie wejdziemy bez specjalnej przepustki.

Po rozmowach, także ze śpiącym dinozaurem, udajemy się w górę, na plac Fungilli.

Będą tu teraz dwa dinozaury. Rozmawiamy z tym, który czyta komiks - Stegoceras.

Zły, że Zniw opowiedziała mu komiksowa opowieść, w której był w połowie, zostawi czytanie.

Na razie nie podnosimy komiksu (nasze miejsce w plecaku jest ograniczone). Gadamy jeszcze z tą samą dinozaurzucą, która moczy nogi w fontannie.

Pragnie czegoś ekstra, by ładnie wyglądać. Dowiemy się, że nie dostała dostawy beczek z wodą.

Udajemy się w prawo, do Alejki Ściany Mieszkalnej.

Możemy zerknąć na plakat - list gończy za złodziejem. Rozmawiamy z Triceratopsem, który chroni wejścia do Ściany Mieszkalnej.

Okaże się, że jest bibliotekarzem, ale został tu przydzielony i nie ma wyjścia, choć mu się to nie podoba.

Zaglądamy do wielkiej misy, co zdenerwuje bibliotekarza.

Podobno jest czuły na ostre przyprawy, a ktoś czasami stroi sobie żarty i wlewa ostry sos grzybowy do jego jedzenia.

Wracamy na rynek Fungilli i udajemy się do zachodniej Dzielnicy.

Wędrujemy w górę. Po drodze zagadujemy Albetonyka, który jest bardzo uradowany.

Dowiemy się, że był chory, ale miejscowa uzdrowicielka dała mi ziółka i jest już zdrowy.

Wchodzimy zatem do domu uzdrowicielki, gdzie rozmawiamy z pacjentem.

Ma ranne skrzydła, siedzi na półce, ale jest mu nieco niewygodnie.

Przydałaby się coś miękkiego i puchatego. Dowiemy się także, że właściciela, uzdrowicielka wyszła szukać czaszki, którą ktoś jej ukradł.

Opuszczamy dom uzdrowicielki. Udajemy się w górę i przy domkach wyglądających jak namioty, wchodzimy na ścieżkę z prawej.

Zniw natknie się na worki ze śmieciami, które ktoś tu zostawił.

Wracamy i udajemy się przed siebie, na drogę na pola.